Premiera nowego Dragon Ball Z już za miesiąc

Pod koniec zeszłego miesiąca gruchnęły jak piorun z jasnego nieba wieści o powrocie kultowego Dragon Ball Z, a teraz okazuje się, że informacja ta była trzymana w tajemnicy do ostatniej chwili. Znamy już dokładną datę pierwszego odcinka nowej serii, a zostanie on wyemitowany już za niecały miesiąc.

Pod koniec zeszłego miesiąca gruchnęły jak piorun z jasnego nieba wieści o powrocie kultowego Dragon Ball Z, a teraz okazuje się, że informacja ta była trzymana w tajemnicy do ostatniej chwili. Znamy już dokładną datę pierwszego odcinka nowej serii, a zostanie on wyemitowany już za niecały miesiąc.

Pod koniec zeszłego miesiąca gruchnęły jak piorun z jasnego nieba , a teraz okazuje się, że informacja ta była trzymana w tajemnicy do ostatniej chwili. Znamy już dokładną datę pierwszego odcinka nowej serii, a zostanie on wyemitowany już za niecały miesiąc.

W japońskiej telewizji Fuji TV pierwszy epizod Dragon Ball Super (tak nazywa się nowa seria) zostanie wyemitowany już 5 lipca. Opowiadać ma on historię Goku, który próbuje wrócić do spokojnego, rodzinnego życia, ale - jak to w Dragon Ballu bywa - na horyzoncie pojawia się nowy przeciwnik, który ma być silniejszy od Majin Buu i Freezera.

Reklama

Fabuła zatem nie wniesie zbyt wiele nowego, ale tak naprawdę ta prosta formuła była kluczem do wielkiego sukcesu serii DBZ. Jako, że odpowiadał za nią będzie Akira Toriyama, twórca oryginalnego DBZ który nie był związany z serią Dragon Ball GT, prawdopodobne wydaje się, że w nowej serii DBGT zostanie całkowicie pominięte - tak jakby nigdy go nie było.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy