Problem pięknych naukowców

Ładni ludzie mają co do zasady w życiu łatwiej, choćby ze względu na to, że podświadomie przypisujemy im pozytywne cechy, nic o nich nie wiedząc. Jednak to, co działa w przypadku większości z nas, może nie działać w przypadku naukowców - jak donoszą naukowcy (nie wiemy nic o ich urodzie) z Uniwersytetu Cambridge.

Ładni ludzie mają co do zasady w życiu łatwiej, choćby ze względu na to, że podświadomie przypisujemy im pozytywne cechy, nic o nich nie wiedząc. Jednak to, co działa w przypadku większości z nas, może nie działać w przypadku naukowców - jak donoszą naukowcy (nie wiemy nic o ich urodzie) z Uniwersytetu Cambridge.

Ładni ludzie mają co do zasady w życiu łatwiej, choćby ze względu na to, że podświadomie przypisujemy im pozytywne cechy, nic o nich nie wiedząc. Jednak to, co działa w przypadku większości z nas, może nie działać w przypadku naukowców - jak donoszą naukowcy (nie wiemy nic o ich urodzie) z Uniwersytetu Cambridge.

Grupa brytyjskich psychologów pracujących pod kierownictwem dr Williama Skylarka przeprowadziła ostatnio ciekawe badanie, które miało sprawdzić jak uroda naukowców wpływa na ich postrzeganie przez resztę populacji.

Reklama

Badanie to było dość proste - jednej grupie ludzi pokazano zdjęcia 300 naukowców, a badani mieli ocenić na podstawie fotografii ich inteligencję i atrakcyjność. Inne grupy miały wskazać jak bardzo są zainteresowane tym, co dany naukowiec ma do powiedzenia i czy ich zdaniem dany naukowiec prowadzi ważne i rzetelne badania.

I wyniki potwierdzają to, czego można się było spodziewać, to znaczy dużo bardziej jesteśmy zainteresowani tym, co mają do powiedzenia ludzie atrakcyjni (jednocześnie wyglądający kompetentnie), a z drugiej strony, jeśli oceniamy stricte umiejętności naukowe danej osoby tylko na podstawie jej wyglądu to ładna twarz może mieć efekt przeciwny - wydaje się nam, że człowiek brzydszy zajmuje się ważniejszymi badaniami.

Źródło: , Zdj.: PD

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy