Program ko(s)miczny trzeciego świata

Nie tylko NASA i ESA poszczycić się mogą własnym programem kosmicznym. Teraz do grona testerów najnowszych technologii lotniczych włączyła się również Tajlandia. Podczas Festiwalu Rakiet, który odbył się w północnej części tego kraju, uczestnicy, a w zasadzie inżynierowie lotnictwa...

Nie tylko NASA i ESA poszczycić się mogą własnym programem kosmicznym. Teraz do grona testerów najnowszych technologii lotniczych włączyła się również Tajlandia. Podczas Festiwalu Rakiet, który odbył się w północnej części tego kraju, uczestnicy, a w zasadzie inżynierowie lotnictwa...

Nie tylko NASA i ESA poszczycić się mogą własnym programem kosmicznym. Teraz do grona testerów najnowszych technologii lotniczych włączyła się również Tajlandia. Podczas Festiwalu Rakiet, który odbył się w północnej części tego kraju, uczestnicy, a w zasadzie inżynierowie lotnictwa, zbudowali wyrzutnię i statek kosmiczny, który wystrzelili w powietrze.

Ten festiwal radości wpisał się w tradycję obchodów nadejścia pory deszczowej w tej części świata. Co prawda z programem kosmicznym ma mało wspólnego, jednak trzeba przyznać, że efekt, jaki udało się uzyskać wieśniakom, jest porównywalny ze startem rakiety od NASA.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy