Przygody w świecie gier wideo czekają

Nie da się ukryć, że lato nigdy nie należało do wybitnie dobrych okresów dla fanów gier wideo - zazwyczaj wychodzi wtedy niewiele produkcji lub są one bardzo przeciętne. Oczywiście zdarzają się wyjątki i tak właśnie było w tym roku, bo ciepłe miesiące obrodziły w co najmniej kilka tytułów, którym warto się przyjrzeć bliżej.

Nie da się ukryć, że lato nigdy nie należało do wybitnie dobrych okresów dla fanów gier wideo - zazwyczaj wychodzi wtedy niewiele produkcji lub są one bardzo przeciętne. Oczywiście zdarzają się wyjątki i tak właśnie było w tym roku, bo ciepłe miesiące obrodziły w co najmniej kilka tytułów, którym warto się przyjrzeć bliżej.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji w nie pograć, to nasze zestawienie ostatnich recenzji z pewnością pomoże w podjęciu decyzji, czy warto w coś zainwestować swój czas i pieniądze, więc zapraszamy do lektury.

Już niejednokrotnie dane nam było się przekonać, że artystyczne gry mają do zaoferowania więcej niż wielkie produkcje i dokładnie tak jest w przypadku gry Starbreeze Studios. Gra ukazała się na Xbox Live w ramach akcji Summer of Arcade 2013, z miejsca odniosła sukces i ... trudno się temu dziwić, bo już od pierwszych chwil urzeka klimatycznym światem i opowiadaną historią.

Któż z nas nie zna Sama Fishera - władcy cienia i skradanek? Chyba nie ma takiej osoby, więc specjalnie nie trzeba też zachęcać nikogo do sięgnięcia po nową odsłonę jego przygód. Może i aktor wcielający się w głównego bohatera jest nowy i czasem mocno tęsknimy za tym starym, ale rozgrywka w Splinter Cell: Blacklist jest powrotem do najlepszych czasów serii.

Na początek mała zagadka - czym różni się Payday 2 od swojej poprzedniczki? Okazuje się, że praktycznie wszystkim i to jeden z wielkich plusów tej gry, bo jedynka była totalną startą czasu. Tu jest zupełnie inaczej, szczególnie jeśli spróbujecie trybu kooperacyjnego - Wasze życie już nigdy nie będzie takie samo.

Flashback to remake klasycznej dwuwymiarowej platformówki osadzonej w mocno eksploatowanym na przełomie lat 80. i 90. klimacie science-fiction, który nie okazał się wielkim sukcesem, ale może znajdzie swoich fanów. Jedno z największych rozczarowań roku? Tak mówią, ale lepiej przekonać się o tym samemu - oczywiście czytając naszą recenzję.

Na końcu zestawienia, ale z pewnością nie na ostatnim miejscu, bo Diablo powraca w najlepszej formie. I choć wersja konsolowa wychodzi ponad rok po pecetowej i jest zauważalnie słabsza pod względem graficznym, to i tak moim zdaniem gra się w nią o wiele przyjemniej. Nowe rozwiązania doskonale się sprawdzają, a kooperacja z przyjaciółmi dodaje wszystkiemu smaczku - mówiąc krótko pady w dłoń!

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas