Rekordowo szybki Mario

Dzieciństwo wielu osobom kojarzy się właśnie z hydraulikiem w czerwono-niebieskim wdzianku. Niektórzy spędzali naprawdę wiele czasu przy popularnym wąsaczu. Jeden osobnik jednak, poświęcił mu niewiele ponad 5 minut...

Dzieciństwo wielu osobom kojarzy się właśnie z hydraulikiem w czerwono-niebieskim wdzianku. Niektórzy spędzali naprawdę wiele czasu przy popularnym wąsaczu. Jeden osobnik jednak, poświęcił mu niewiele ponad 5 minut...

5 minut i 4 sekundy mówiąc ściślej, bo właśnie tyle czasu potrzeba mu było na przejście Super Mario 64. Owszem, nie do końca fair, bo przy użyciu drobnych trików emulacyjnych, ale mimo wszystko szybko. Tylko czy właśnie o to w grach chodzi?

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas