Rewolucyjna klawiatura dla naszych smartfonów
Douglas Engelbart, 87-letni, amerykański wynalazca, który był pionierem na polu interakcji człowieka z komputerem i odpowiada za takie odkrycia jak chociażby mysz komputerowa, hipertekst, a także pierwsze próby stworzenia GUI, stworzył swego czasu urządzenie nazwane Chorded Keyboard - czyli klawiaturę, która miała pozwalać na wygodne wprowadzanie tekstu jedną ręką. Teraz, dzięki popularności urządzeń z dotykowym ekranem - pomysł powrócił.
Douglas Engelbart, 87-letni, amerykański wynalazca, który był pionierem na polu interakcji człowieka z komputerem i odpowiada za takie odkrycia jak chociażby mysz komputerowa, hipertekst, a także pierwsze próby stworzenia GUI, stworzył swego czasu urządzenie nazwane Chorded Keyboard - czyli klawiaturę, która miała pozwalać na wygodne wprowadzanie tekstu jedną ręką. Teraz, dzięki popularności urządzeń z dotykowym ekranem - pomysł powrócił.
Swego czasu urządzenie nie zdobyło zbyt dużej popularności, lecz teraz jego pomysł powrócił jako aplikacja, która ma ułatwić wprowadzanie tekstu na ekranach z multi-dotykiem.
Klawiatura ma zasadniczo jeden minus - ciężko na początku się nauczyć gestów koniecznych do jej obsługi, lecz jeśli już tego dokonamy - da się ponoć pisać tak samo szybko jak na normalnej, pełnowymiarowej klawiaturze.
Cały pomysł opiera się bowiem na 32 kombinacjach pięciu dużych klawiszy. Dla przykładu, żeby wpisać literkę "a" należy wcisnąć przycisk palcem wskazującym i środkowym.
Dużym plusem jest zaś to, że gdy już nauczymy się jej obsługi - można pisać tak naprawdę bez patrzenia na ekran.
Przetestować jak to działa w praktyce możecie pod (musicie tam oczywiście wejść z jakiegoś urządzenia wyposażonego w multi-touch).
