Robot ze zużytych części

Macie w pokoju tony bezużytecznego sprzętu komputerowego i nie wiecie co z nim zrobić? Mamy pomysł w sam raz dla Was - zbudujcie robota. No dobra, jako że nie wykonuje on żadnej funkcji i po prostu nie działa nazwijmy go rzeźbą robota. Jedyne w czym jest naprawdę dobry (a nawet bardzo dobry) to wyglądanie.

Macie w pokoju tony bezużytecznego sprzętu komputerowego i nie wiecie co z nim zrobić? Mamy pomysł w sam raz dla Was - zbudujcie robota. No dobra, jako że nie wykonuje on żadnej funkcji i po prostu nie działa nazwijmy go rzeźbą robota. Jedyne w czym jest naprawdę dobry (a nawet bardzo dobry) to wyglądanie.

Macie w pokoju tony bezużytecznego sprzętu komputerowego i nie wiecie co z nim zrobić? Mamy pomysł w sam raz dla Was - zbudujcie robota. No dobra, jako że nie wykonuje on żadnej funkcji i po prostu "nie działa" nazwijmy go rzeźbą robota. Jedyne w czym jest naprawdę dobry (a nawet bardzo dobry) to wyglądanie.

Do zrobienia rzeźby wykorzystano: komputery Dell Inspiron oraz Dell Optiplex, procesory Athlon i Duron, stary monitor CRT, trochę dysków twardych, stacji dyskietek, pamięci RAM i parę aparatów fotograficznych. Cóż, przestarzały i niepotrzebny sprzęt w nowym wydaniu bardzo nam się podoba. Może lepiej zamiast wyrzucać stary komputer pobawić się trochę w artystę i majsterkowicza?

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy