Rozpoczęła się budowa kopuły Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu

Właśnie rozpoczęła się budowa kopuły i głównej struktury Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT) w Chile, który będzie największym w historii świata teleskopem optycznym. Urządzenie będzie prowadziło fascynujące obserwacje kosmosu ze szczytu Cerro Armazones...

Właśnie rozpoczęła się budowa kopuły i głównej struktury Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT) w Chile, który będzie największym w historii świata teleskopem optycznym. Urządzenie będzie prowadziło fascynujące obserwacje kosmosu ze szczytu Cerro Armazones...

Właśnie rozpoczęła się budowa kopuły i głównej struktury Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT) w Chile, który będzie największym w historii świata teleskopem optycznym. Urządzenie będzie prowadziło fascynujące obserwacje kosmosu ze szczytu Cerro Armazones.

W trakcie uroczystości m.in. zaplombowano kapsułę czasu przygotowaną przez ESO. Znalazł się w niej plakat ze zdjęciami pracowników ESO oraz książka z opisem celów naukowych. Sama okładka kapsuły jest sześciokątem wykonanym ze szklanej ceramiki, tej samej z której odlewa się zwierciadła teleskopów. Na jej wierzchu jest wizerunek teleskopu oraz flagi krajów zaangażowanych w jego budowę, w tym Polska.

Reklama

Ekstremalnie Wielki Teleskop (ELT) w pełnej krasie. Fot. ESO.

Ekstremalnie Wielki Teleskop (ELT) będzie miał 39 metrów średnicy, czyli jego zwierciadło główne będzie kilkakrotnie większe od obecnie działających teleskopów na całym świecie. Będzie też większy od innych gigantycznych teleskopów aktualnie konstruowanych (TMT, GMT i LSST). Kopuła teleskopu będzie ważyć 5000 ton, a montaż i główna struktura razem 3000 ton.

ELT rozpocznie swoją pracę w 2024 roku, a instrumenty naukowe zaczną funkcjonować i zbierać dane rok później. Astronomowie pokładają ogromne nadzieje w tym niesamowicie wielkim urządzeniu. Z jego pomocą będziemy mogli bowiem badać Wszechświat w nieosiągalny dotąd sposób.

Ekstremalnie Wielki Teleskop (ELT) w pełnej krasie. Fot. ESO.

To właśnie dzięki niemu będziemy mogli zebrać wiele cennych danych na temat odkrywanych egzoplanet, znajdujących się w strefach życia swoich gwiazd. Astronomowie są pewni, że pomoże on światu naukowemu odkryć pierwsze ślady życia w otchłani kosmosu.

Najlepszy jest w tym wszystkim fakt, że w badania będą zaangażowani również naukowcy z Polski, którzy niewątpliwie mają ogromne doświadczenie w kwestiach badań obcych planet.

Źródło: / Fot. ESO

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy