Słodkie oświetlenie

Każdy z nas chyba lubi słodkości. Pewien koreański artysta postanowił wykorzystać tę słabość i połączył swoje interesujące projekty oświetlenia z... cukrem. W efekcie powstały nie dość, że słodkie to jeszcze bardzo fajnie wyglądające lampy.

Każdy z nas chyba lubi słodkości. Pewien koreański artysta postanowił wykorzystać tę słabość i połączył swoje interesujące projekty oświetlenia z... cukrem. W efekcie powstały nie dość, że słodkie to jeszcze bardzo fajnie wyglądające lampy.

Każdy z nas chyba lubi słodkości. Pewien koreański artysta postanowił wykorzystać tę słabość i połączył swoje interesujące projekty oświetlenia z... cukrem. W efekcie powstały nie dość, że słodkie to jeszcze bardzo fajnie wyglądające lampy.

Projekty swoje zaprezentował on podczas pokazu Salone Internazionale del Mobile, który odbył się w Mediolanie w tym roku. Lee, który studiuje obecnie na prestiżowej uczelni School of the Art Institute of Chicago prowadził eksperymenty z praktycznie każdą metodą, w której mógł wykorzystać cukier - topiąc go, paląc, zamrażając i rozbijając.

Reklama

Najciekawsze jednak efekty uzyskał poprzez tworzenie kryształów cukru wokół diod LED poprzez zanurzanie ich przez 10 dni w wannie z bardzo mocno posłodzoną wodą. Efekt jest bardzo fajny - dostaliśmy bowiem w ten sposób świecące kryształy.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy