Smart-rower od Forda na korki i dziury w drodze

Ford spędza ostatnio dużo czasu opracowując kolejne samochodowe rozwiązania, ale warto pamiętać, że koncern ten postanowił spróbować swoich sił również poza branżą czterech kółek. Mowa tu o dopiero co zapowiedzianym smart-rowerze, czyli MoDe: Flex, będącym już trzecim podobnym projektem firmy.

Ford spędza ostatnio dużo czasu opracowując kolejne samochodowe rozwiązania, ale warto pamiętać, że koncern ten postanowił spróbować swoich sił również poza branżą czterech kółek. Mowa tu o dopiero co zapowiedzianym smart-rowerze, czyli MoDe: Flex, będącym już trzecim podobnym projektem firmy.

Ford spędza ostatnio dużo czasu opracowując kolejne samochodowe rozwiązania, ale warto pamiętać, że koncern ten postanowił spróbować swoich sił również poza branżą czterech kółek. Mowa tu o dopiero co zapowiedzianym smart-rowerze, czyli MoDe: Flex, będącym już trzecim podobnym projektem firmy.

Podobnie jak jego poprzednicy wyposażony został on w silnik i akumulator, a także system składania ułatwiający przechowywanie, ale jest zdecydowanie większy niż MoDe: Me i MoDe: Pro oraz skierowany do innej grupy odbiorców. Tym razem Ford celuje bowiem w entuzjastów rowerowych, a nie osoby korzystające z rowerów jako środka komunikacji, którzy docenią nowatorskie rozwiązania, czyli możliwość połączenia dwóch kółek ze smartfonem, co otwiera zupełnie nowe możliwości.

Reklama

Możemy skorzystać wtedy z trybu „bez pocenia”, który sam wyliczy ja dużo siły musimy włożyć w pedałowanie, by dojechać do celu bez fizycznego zmęczenia. Do tego trzeba dołożyć jeszcze informacje pogodowe i drogowe, a także ciekawostkę dla posiadaczy Apple Watch – rozszerzenie dla tego zegarka pozwoli wykrywać dziury w drodze, a następnie poinformuje o nich wibracjami (niestety nie wiadomo jeszcze, czy chodzi o informacje zebrane wcześniej, czy też bieżące skanowanie drogi przed rowerem).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy