SpaceX udało się odpalić Falcona, który wrócił na Ziemię

W grudniu 2016 roku SpaceX dokonało wyczynu, który wprowadzić ma nas w nową erę podboju kosmosu - rakieta nośna Falcon 9 po dostarczeniu towaru na orbitę wróciła na Ziemię. Teraz spróbowano tę rakietę ponownie odpalić.

W grudniu 2016 roku SpaceX dokonało wyczynu, który wprowadzić ma nas w nową erę podboju kosmosu - rakieta nośna Falcon 9 po dostarczeniu towaru na orbitę wróciła na Ziemię. Teraz spróbowano tę rakietę ponownie odpalić.

W grudniu 2016 roku SpaceX dokonało wyczynu, który wprowadzić ma nas w nową erę podboju kosmosu - rakieta nośna Falcon 9 po dostarczeniu towaru na orbitę wróciła na Ziemię. Teraz spróbowano tę rakietę ponownie odpalić.

Elon Musk poinformował, że choć używany Falcon 9 został uruchomiony bez problemu to jeden z silników wykazywał wahania ciągu, a zatem rakieta nie nadawałaby się od razu do ponownego lotu.

Inżynierowie mają sprawdzić co spowodowało problem, ale obecnie najbardziej prawdopodobnie wydaje się, że do silnika mogły dostać się jakieś śmieci. Wypada zatem poczekać na dokładną diagnozę, no i przede wszystkim na kolejny lot tej rakiety - jeśli uda jej się kilka razy odbyć podróż na orbitę i z powrotem to będziemy mogli mówić o prawdziwym przełomie.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy