Sprzedaż Raspberry Pi już rozpoczęta
Zgodnie z planem, dziś o 7 rano ruszyła sprzedaż Raspberry Pi. Zgodnie też z tym co w opublikowanym wczoraj wywiadzie zasugerował Eben Upton - sprzedaż prowadzona jest przez dwóch pośredników - Premier Farnell oraz RS Components. Firmy te przejęły w całości odpowiedzialność za produkcję i dystrybucję sprzętu. Fundacja z każdej sprzedanej sztuki ma dostać kilka groszy, które oczywiście zgodnie z założeniami zostaną przekazane na cele charytatywne.
Zgodnie z planem, dziś o 7 rano ruszyła sprzedaż Raspberry Pi. Zgodnie też z tym co w - sprzedaż prowadzona jest przez dwóch pośredników - oraz . Firmy te przejęły w całości odpowiedzialność za produkcję i dystrybucję sprzętu. Fundacja z każdej sprzedanej sztuki ma dostać kilka groszy, które oczywiście zgodnie z założeniami zostaną przekazane na cele charytatywne.
Podczas dzisiejszej premiery, wszystkie 10 tysięcy dostępnych sztuk to droższe (35$) modele B z portem Ethernet oraz dwoma portami USB. To już teraz jedyna różnica, jako że dla tańszego modelu A ilość pamięci RAM została również podbita do 256MB.
Premiera skierowana jest głównie do wszelkiej maści entuzjastów, którzy będą w stanie wykorzystać Raspberry Pi do stworzenia czegoś ciekawego. Twórcy urządzenia liczą, że dzięki temu podczas premiery "edukacyjnej" społeczność skupiona wokół urządzenia będzie miała nieco doświadczenia i zostaną wyeliminowane bugi w oprogramowaniu, które na pewno się pojawią.
Dziś teoretycznie można zamówić po jednej sztuce na osobę, lecz i tak nie liczyłbym nawet na to - zainteresowanie jest po prostu ogromne.