Stara mapa przynosi rozwiązanie zagadki Zaginionej Kolonii

Być może obiła Wam się o uszy historia Zaginionej Kolonii - brytyjskiej, niedużej osady na wyspie Roanoke, która pod koniec XVI wieku zaginęła praktycznie zupełnie bez śladu, a jedyne co pozostało to wyryty w drewnianym słupie tajemniczy napis CROATOAN. Teraz w końcu zagadkę tę udało się rozwiązać. Być może.

Być może obiła Wam się o uszy historia Zaginionej Kolonii - brytyjskiej, niedużej osady na wyspie Roanoke, która pod koniec XVI wieku zaginęła praktycznie zupełnie bez śladu, a jedyne co pozostało to wyryty w drewnianym słupie tajemniczy napis CROATOAN. Teraz w końcu zagadkę tę udało się rozwiązać. Być może.

Być może obiła Wam się o uszy historia Zaginionej Kolonii - brytyjskiej, niedużej osady na wyspie Roanoke, która pod koniec XVI wieku zaginęła praktycznie zupełnie bez śladu, a jedyne co pozostało to wyryty w drewnianym słupie tajemniczy napis "CROATOAN". Teraz w końcu zagadkę tę udało się rozwiązać. Być może.

Dokonali tego eksperci z British Museum w Londynie oraz z amerykańskiej First Colony Foundation. Przyjrzeli się oni bliżej mapom, które wykonane zostały w okolicach roku 1580 przez brytyjskiego odkrywcę Johna White'a.

Reklama

Z map tych wynika bowiem jasno, że koloniści postanowili po prostu ruszyć na zachód przez ujście Albemarle Sound do spływu rzek Chowan i Roanoke. Widać na nich zaznaczony punkt, do którego chcieli oni przenieść swoją kolonię (poniżej).

Odkrycie zostało dokonane dopiero teraz, gdyż bardzo dokładna mapa wykonana przez kartografa Johna White'a posiadała dwie łaty. Po prześwietleniu mapy okazało się, że jedna poprawia drobną pomyłkę w położeniu jednej z rzek, natomiast druga ukrywa coś przypominającego symbol fortu.

I to właśnie ten symbol ma wskazywać gdzie koloniści się udali.

White wykonał tę mapę podczas dowodzonej przez Ralpha Lane'a ekspedycji w 1585 roku, gdy na wyspę Roanoke dotarła pierwsza grupa kolonistów. Dwa lata później, właśnie pod jego przewodnictwem, na wyspę Roanoke dotarła druga partia licząca sobie 116 kolonistów. Sam White opuścił ich i wrócił do Anglii po zapasy, lecz został zatrzymany tam do 1590 roku przez wojnę między Anglią i Hiszpanią.

Gdy wrócił kolonii już na Roanoke nie było. Zgodnie z jego wiedzą, część kolonistów planowała podróż 50 mil wgłąb lądu. Jednak po drugiej grupie nie było śladu poza tajemniczym napisem "CROATOAN" wyrytym w drewnianym słupie. Zdaniem historyków napis ten miał wskazywać na to, że koloniści postanowili ruszyć na południe aby żyć razem z Indianami na dzisiejszym obszarze wyspy Hatteras.

Obecnie archeolodzy chcą zbadać dokładniej miejsce zaznaczone na mapie w poszukiwaniu dowodów na słuszność swojego odkrycia. Odkrycia, które po raz pierwszy od 400 lat przybliża nas choć nieco do rozwiązania tajemnicy Zaginionej Kolonii, która rozpala wyobraźnię ludzi po dziś dzień.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy