Świat w 360 stopniach w obiektywie GoPro Fusion

GoPro uważa, że w sportach ekstremalnych filmy sferyczne sprawdzą się wyśmienicie, ponieważ pokażą dosłownie wszystko i to z różnej perspektywy, więc nie umknie żaden ważny moment. Fusion będzie nagrywał obraz w rozdzielczości aż 5,2K przy 30 kl/s...

GoPro uważa, że w sportach ekstremalnych filmy sferyczne sprawdzą się wyśmienicie, ponieważ pokażą dosłownie wszystko i to z różnej perspektywy, więc nie umknie żaden ważny moment. Fusion będzie nagrywał obraz w rozdzielczości aż 5,2K przy 30 kl/s...

GoPro ostatnio boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Ten fakt nie dziwi, gdyż na rynku pojawia się coraz więcej producentów sprzętu (zwłaszcza z Chin), którzy również oferują świetne urządzenia mobilne do uwieczniania aktywnego życia.

Firma ostatnio zaprezentowała nowe kamery i drony, a wszystko po to, by się odbić od dna. Czy się uda? Ciekawe możliwości nowego urządzenia GoPro mogą w tym pomóc. Teraz przyszedł czas bowiem na swoją wizję kręcenia filmów 360 stopniowych.

Reklama

Niestety, filmy sferyczne nie cieszą się dużą popularnością z kilku powodów. Po prostu na rynku nie ma za dużo takich urządzeń i nie zawsze oraz nie do wszystkiego się one nadają, bo zwyczajnie pokazują za dużo.

GoPro uważa jednak, że w sportach ekstremalnych filmy sferyczne sprawdzą się wyśmienicie, ponieważ pokażą dosłownie wszystko i to z różnej perspektywy, więc nie umknie żaden ważny moment.

Fusion będzie nagrywał obraz w rozdzielczości aż 5,2K przy 30 kl/s. Premiera urządzenia jest planowana na końcówkę 2017 roku. Cena nie jest znana, ale nie powinna być większa niż kamerki z serii Hero.

Tymczasem zobaczcie, jak wygląda świat w obiektywie tego wynalazku. Pamiętajcie, że w czasie wyświetlania filmu możecie rozglądać się we wszystkie strony z pomocą myszki/gładzika/palca.

Źródło: GoPro / Fot. GoPro

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy