Synchroniczne śpiewanie wpływa na serce
Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wzięli ostatnio na celownik chórzystów. Chcieli oni zbadać jak zsynchronizowane śpiewanie wpływa na fizjologię i podłączyli grupę pięciu członków chóru do urządzenia monitorującego pracę serca. A wynik badań był bardzo zaskakujący.
Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wzięli ostatnio na celownik chórzystów. Chcieli oni zbadać jak zsynchronizowane śpiewanie wpływa na fizjologię i podłączyli grupę pięciu członków chóru do urządzenia monitorującego pracę serca. A wynik badań był bardzo zaskakujący.
Chórzyści podczas śpiewania hymnu Szwecji zsynchronizowali nie tylko swoje głosy lecz także swoje serca - a efekt był niemal natychmiastowy - pojawił się gdy tylko otworzyli oni usta aby wydobyć z siebie pierwsze dźwięki. Do tego rytm serca wszystkich członków chóru dość znacznie zwolnił na czas śpiewania.
Zdaniem badaczy dzieje się tak dlatego, że śpiew jest w zasadzie pewną formą kontrolowanego oddychania - wydajemy dźwięki na wydechu, a pomiędzy wersami bierzemy wdechy - dzięki czemu zsynchronizowaniu do jednej melodii i rytmu ulega także praca organizmów członków chóru.
Wyjaśniać to może po części uspokajające uczucie jakie towarzyszy śpiewom unisono, które istnieją praktycznie we wszystkich kulturach świata w rytualnych formach od setek, jeśli nie tysięcy lat.
A jako bonus nasz ulubiony utwór wykonywany przez chór:
Źrodło: