Teoria Turinga potwierdzona po 60 latach od jego śmierci

Genialny brytyjski matematyk i kryptolog Alan Turing - uważany dziś za jednego z ojców informatyki - musiał czekać 61 lat od samobójczej śmierci na oficjalne ułaskawienie od brytyjskich władz , a nawet dłużej czekała na potwierdzenie jedna z jego teorii. I co ciekawe nie jest to teoria dotycząca informatyki czy matematyki lecz z pogranicza biologii i chemii, a dokładniej rzecz biorąc morfogenezy - procesu w którym identyczne komórki zarodka specjalizują się tworząc różne tkanki i organy.

Genialny brytyjski matematyk i kryptolog Alan Turing - uważany dziś za jednego z ojców informatyki - musiał czekać 61 lat od samobójczej śmierci na oficjalne ułaskawienie od brytyjskich władz , a nawet dłużej czekała na potwierdzenie jedna z jego teorii. I co ciekawe nie jest to teoria dotycząca informatyki czy matematyki lecz z pogranicza biologii i chemii, a dokładniej rzecz biorąc morfogenezy - procesu w którym identyczne komórki zarodka specjalizują się tworząc różne tkanki i organy.

Genialny brytyjski matematyk i kryptolog Alan Turing - uważany dziś za jednego z ojców informatyki - musiał czekać 61 lat od samobójczej śmierci na , a nawet dłużej czekała na potwierdzenie jedna z jego teorii. I co ciekawe nie jest to teoria dotycząca informatyki czy matematyki lecz z pogranicza biologii i chemii, a dokładniej rzecz biorąc morfogenezy - procesu w którym identyczne komórki zarodka specjalizują się tworząc różne tkanki i organy.

Turing jako pierwszy zaproponował bowiem, że takie same komórki potrafią się przekształcać w różne struktury komórkowe i morfologiczne w procesie zwanym międzykomórkową reakcją-dyfuzją. Stworzył on matematyczny model wyjaśniający jak poszczególne związki chemiczne wchodzą ze sobą w reakcje i dyfundują w przestrzeni - w tym przypadku między komórkami zarodka. I właśnie te chemiczne reakcje prowadzą do stworzenia różnych (pod kątem chemicznym) komórek, które pod wpływem tych samych mechanizmów dalej przekształcają się w tkanki, organy czy członki organizmu.

Reklama

Według modelu Turinga w takiej konfiguracji może pojawić się sześć różnych wzorów. Ostatnio dwójka profesorów fizyki i chemii z Brandeis University oraz University of Pittsburgh sprawdziła ten model w praktyce i okazało się, że Turing miał absolutną rację - udało się dostrzec wszystkie sześć przewidzianych przez niego wzorów zachowań komórek, lecz pojawił się także jeden wzór, którego genialny matematyk nie przewidział.

Badania te nie tylko wpłyną na lepsze poznanie mechanizmów rozwoju biologicznego, ale także mogą pomóc w stworzeniu lepszych robotów.

Turing opublikował wynik swoich rozmyślań w roku 1952, a dopiero dziś widzimy jak bardzo wyprzedził on swoje czasy. Być może gdyby nie był on prześladowany ze względu na swój homoseksualizm i nie popełnił z tego powodu samobójstwa to dziś żylibyśmy w nieco lepszej, bardziej zaawansowanej wersji przyszłości.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy