Teraz i Ty możesz wygrać KSW!

Widać, że federacja KSW ma całkiem sporo pomysłów popularyzacji MMA w naszym kraju. Jednym z nich jest choćby Amatorski Puchar KSW, w którym każdy chętny, który tylko legitymuje się co lepszym zdrowiem, może wziąć w nim udział. A po zwycięstwie takiego turnieju droga do prawdziwego KSW jest już niemal całkowicie otwarta!

Widać, że federacja KSW ma całkiem sporo pomysłów popularyzacji MMA w naszym kraju. Jednym z nich jest choćby Amatorski Puchar KSW, w którym każdy chętny, który tylko legitymuje się co lepszym zdrowiem, może wziąć w nim udział. A po zwycięstwie takiego turnieju droga do prawdziwego KSW jest już niemal całkowicie otwarta!

Szefowie Konfrontacji Sztuk Walki doskonale zdają sobie sprawę, że tylko podnosząc popularność dyscypliny MMA w Polsce mogą liczyć na większe zyski ze swoich gal. Dlatego postanowili zacząć od podstaw i uderzyli w najniższą warstwę sportu, czyli w "amatorkę".

Amatorski Puchar KSW ma się odbyć 24 lipca podczas szóstego obozu wielbicieli tej marki w naszym kraju. Sześć kategorii wiekowych ("-65 kg", "-70 kg", "-77 kg", "-84 kg", "-93 kg" oraz "+93 kg") oraz minimalne wymagania wobec potencjalnych uczestników (badania lekarskie, suspensor, ochraniacz na szczękę) to tylko kilka kwestii, które mają zachęcić amatorów MMA do pokazania się szefom federacji. Wysokość opłat za uczestnictwo w samym pucharze mają być ujawnione już wkrótce, ale mamy prawo myśleć, że nie będą one zbyt wygórowane. Zwłaszcza, że 10 pełnych dni obozu ma kosztować 1450 złotych, a sam turniej będzie dostępny także dla śmiałków spoza obozu.

Pomysł co najmniej godny pochwały i pokazujący, że władze KSW mają głowy na karku.

No to jak - startujecie?

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas