To nie zdjęcie, to obraz namalowany na iPadzie

Jeśli myślicie, że to zwykły fotomontaż, to jesteście w wielkim błędzie, bowiem to na co patrzycie nie jest fotografią, tylko obrazem namalowanym przez Kyle Lamberta w programie Procreate na iPadzie Air. Jakby tego było mało, namalował on obraz przy wykorzystaniu dotykowego ekranu urządzenia.

Jeśli myślicie, że to zwykły fotomontaż, to jesteście w wielkim błędzie, bowiem to na co patrzycie nie jest fotografią, tylko obrazem namalowanym przez Kyle Lamberta w programie Procreate na iPadzie Air. Jakby tego było mało, namalował on obraz przy wykorzystaniu dotykowego ekranu urządzenia.

Jeśli myślicie, że to zwykły fotomontaż, to jesteście w wielkim błędzie, bowiem to na co patrzycie nie jest fotografią, tylko obrazem namalowanym przez Kyle Lamberta w programie Procreate na iPadzie Air.

Jakby tego było mało, namalował on obraz przedstawiający Morgana Freemana przy wykorzystaniu dotykowego ekranu urządzenia, a nie przy pomocy np. myszki.

Kyle poświęcił na przygotowanie swojego niesamowitego działa przeszło 200 godzin. Cyfrowy obraz powstał po 285 tysiącach pociągnięć pędzlem palcem.

Mistrz cyfrowego malarstwa, chciał w ten sposób zainspirować młodych artystów do intensywniejszego obcowania z cyfrową sztuką, która daje niewyobrażalne możliwości, co możecie zobaczyć na filmie.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy