PKP Intercity wybrało "piętrusy". Te pociągi piętrowe pojadą po Polsce
PKP Intercity rozstrzygnęło ważny przetarg. Wybrano firmę, która dostarczy spółce pociągi z wagonami piętrowymi. Wybór padł na Alstom Polska i wiemy, że produkcja składów ma odbywać się w kraju. Ponadto dowiadujemy się, że "piętrusy" PKP Intercity to pociągi Coradie MAX, które będą jeździły również w innych krajach Europy.

PKP Intercity notuje rekordowe wyniki, ale wie, że coraz większe zainteresowanie Polaków koleją wymaga inwestycji. Potrzeba więcej miejsc dla pasażerów i dlatego spółka kupuje składy piętrowe, które po rodzimych torach nie jeżdżą od lat. Firma rozstrzygnęła przetarg na zakup tego taboru i wygrał go Alstom Polska, który rywalizował ze Stadlerem.
PKP Intercity kupuje pociągi piętrowe od firmy Alstom Polska
Wyniki przetargu ogłoszono 3 września. Udział w nim brały firmy Alstom Polska i Stadler. Kontrakt na dostawę pociągów piętrowych wygrała pierwsza z nich. Międzynarodowy gigant zapewnia jednak, że produkcja składów będzie odbywać się w zakładach w Polsce.
Wartość oferty Alstom Polska to 8,471 mld złotych brutto za podstawę. Natomiast całość to niecałe 13,858 mld złotych Brutto. Są to więc niższe kwoty od deklarowanego przez PKP Intercity budżetu na całą inwestycję, gdzie zakładano maksymalnie 16,995 mld złotych brutto.
Produkcja pociągów będzie odbywała się w zakładach Alstom na terenie naszego kraju w Chorzowie, który zatrudnia 2,5 tys. pracowników. Pierwsze pociągi piętrowe PKP Intercity powinny ruszyć w trasę za około 3,5 roku. Co to za składy?
"Piętrusy" PKP Intercity to pociągi Coradie MAX
Dodatkowe informacje związane z zamówieniem uzyskał serwis rynek-kolejowy.pl. Redakcja ustaliła, że PKP Intercity kupuje pociągi piętrowe w postaci pojazdów Coradie MAX. Obecnie Alstom realizuje zamówienia na te składy dla kilku krajów w Europie i są to m.in. Niemcy oraz Węgry.
Coradie MAX to niskopodłogowy, elektryczny zespół trakcyjny (EMU), który jest w stanie jeździć z prędkością do 200 km/h. W środku jest łącznie 380 miejsc siedzących dla pasażerów, ale składy są modułowe i to oznacza, że można je dostosowywać pod różne opcje.
Z informacji przekazanych przez PKP Intercity wynika, że "piętrusy" mają zabierać nawet ponad 500 pasażerów. Na pokładzie pociągów znajdą się liczne udogodnienia, w tym Wi-Fi, klimatyzacja, strefa ciszy czy przestrzeń dla rodzin.
Rodzimy przewoźnik planuje kupić 42 takie składy. PKP Intercity wierzy, że nowe pociągi piętrowe pozwolą zapewnić podróżnym każdego dnia około 60 tys. więcej miejsc, co jest kluczowe na fali wzrostu spółki, bo już teraz w szczytowych momentach zaczyna brakować przestrzeni dla pasażerów. Warto dodać, że "piętrusy" mają również obsługiwać wybrane połączenia z Czechami.