Uliczna wersja Monopoly

Chyba wszyscy znamy grę Monopoly lub inne podobne do niej planszówki, w których musieliśmy wykazać się sporymi umiejętnościami handlowymi i szczęściem. Zdarza się wam czasem spróbować swoich sił w tej ekonomicznej rozgrywce, albo chociaż o niej myśleć? Jeśli tak to z pewnością spodoba się wam pomysł jaki ostatnio został zrealizowany na ulicach Chicago .

Chyba wszyscy znamy grę Monopoly lub inne podobne do niej planszówki, w których musieliśmy wykazać się sporymi umiejętnościami handlowymi i szczęściem. Zdarza się wam czasem spróbować swoich sił w tej ekonomicznej rozgrywce, albo chociaż o niej myśleć? Jeśli tak to z pewnością spodoba się wam pomysł jaki ostatnio został zrealizowany na ulicach Chicago .

Chyba wszyscy znamy grę Monopoly lub inne podobne do niej planszówki, w których musieliśmy wykazać się sporymi umiejętnościami handlowymi i szczęściem. Zdarza się wam czasem spróbować swoich sił w tej ekonomicznej rozgrywce, albo chociaż o niej myśleć? Jeśli tak to z pewnością spodoba się wam pomysł jaki ostatnio został zrealizowany na ulicach Chicago.

 

W mieście tym pojawiła się znacznie większa wersja kultowej gry, która swoimi rozmiarami znacznie przekracza typowe plansze Monopoly. Pomysł ten jest w rzeczywistości projektem artystycznym stworzonym przez jednego człowieka lub grupę kryjącą się pod pseudonimem Bored. Jak każda gra składa się ona z kart, pionków, miniaturek budynków, kości do gry i zaznaczonych pól. Gra w takiej skali mogłaby być ciekawym pomysłem na spędzenie czasu ze znajomymi. Jednak do ukończenia potrzeba pewnie sporej kondycji.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy