Węglowe nanorurki niezdrowe jak azbest

Jeśli pamiętacie lata 90 w Polsce to z pewnością pamiętacie także wielką akcję wyrzucania azbestu, który w czasach PRL był powszechnie używany do ocieplania budynków (w 1997 roku wprowadzono całkowity zakaz obrotu nim w Polsce). Nowe badania wskazują, że materiał przyszłości jakim bez wątpienia mogą być węglowe nanorurki, jest tak samo groźny dla naszego zdrowia - może prowadzić do raka płuc i innych chorób.

Jeśli pamiętacie lata 90 w Polsce to z pewnością pamiętacie także wielką akcję wyrzucania azbestu, który w czasach PRL był powszechnie używany do ocieplania budynków (w 1997 roku wprowadzono całkowity zakaz obrotu nim w Polsce). Nowe badania wskazują, że materiał przyszłości jakim bez wątpienia mogą być węglowe nanorurki, jest tak samo groźny dla naszego zdrowia - może prowadzić do raka płuc i innych chorób.

Azbest - a dokładniej wdychanie jego mikroskopijnych włókien - prowadzi do azbestozy (zwłóknienie płuc, którego powikłaniem jest często rak oskrzeli) oraz międzybłoniaka opłucnej - złośliwego nowotworu płuc.

Badania przeprowadzone ostatnio na myszach w Szkocji wskazały, że wdychanie węglowych nanorurek może prowadzić do niemal identycznych powikłań zdrowotnych, dlatego badacze apelują, aby objąć je takimi samym restrykcjami jak azbest.

Włókna z nanorurek - podobnie jak te z azbestu - dostają się do płuc, gdzie wbijają się one w ich komórki i zostają tam praktycznie na zawsze. Prowadzą one do podrażnienia i infekcji, która po latach może przerodzić się w nowotwór.

Obecnie węglowe nanorurki są uważane za jeden z materiałów, dzięki któremu uda się uzyskać kolejny technologiczny przełom - jeszcze szybsze komputery i elektronikę optyczną (bazującą na świetle) nowej generacji.

Autorzy najnowszego badania zaznaczają, że w żadnym przypadku nie chcą oni doprowadzić do zatrzymania rozwoju nowych technologii, lecz raczej do wypracowania procedur bezpieczeństwa dla pracowników fabryk, gdzie nanorurki będzie się produkować i wykorzystywać.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas