Więcej osób wyleczonych z HIV

Niedawno amerykańscy lekarze ogłosili wielki sukces - dzięki bardzo szybkiej reakcji i agresywnej terapii lekami antyretrowirusowymi udało się "funkcjonalnie" (czyli nie całkowicie, ale tak, że może ono wieść spokojne życie bez leków) wyleczyć dziecko urodzone z wirusem HIV . Teraz stosując podobne zasady udało się wyleczyć 14 kolejnych osób.

Niedawno amerykańscy lekarze ogłosili wielki sukces - dzięki bardzo szybkiej reakcji i agresywnej terapii lekami antyretrowirusowymi udało się "funkcjonalnie" (czyli nie całkowicie, ale tak, że może ono wieść spokojne życie bez leków) wyleczyć dziecko urodzone z wirusem HIV . Teraz stosując podobne zasady udało się wyleczyć 14 kolejnych osób.

Niedawno amerykańscy lekarze ogłosili wielki sukces - dzięki bardzo szybkiej reakcji i agresywnej terapii lekami antyretrowirusowymi . Teraz stosując podobne zasady udało się wyleczyć 14 kolejnych, tym razem dorosłych osób.

Podstawy sukcesu są nadal takie same - to błyskawiczna reakcja i bezkompromisowe dawki leków antyretrowirusowych - które podane zostały pacjentom od 35 dni do 10 tygodni po zarażeniu. Póki co nie ma jednak gwarancji wyleczenia - z 70 osób, które z różnych przyczyn przerwały terapię (część z nich brała udział w testach klinicznych o określonej długości, część sama wybrała taką opcję) - 14 zostało wyleczonych  - choć nadal bardzo słabe ślady wirusa można wykryć w ich krwiobiegu.

Reklama

Nie można mówić w ich przypadku o całkowitym wyleczeniu - wirus po prostu jest w organizmie tak osłabiany, że układ odpornościowy może go trzymać przez bardzo długi okres w szachu bez konieczności wspomagania lekami.

Naukowcy obecnie badają czemu u niektórych osób taki farmakologiczny blitzkrieg działa tak doskonale, a u innych nie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy