Wielki las powstrzyma burze piaskowe

Koreę Południową od Chin oddziela bariera wodna w postaci Morza Żółtego, mimo tego co jakiś czas nad półwysep koreański docierają burze piaskowe z zachodu. Tumany piachu i kurzu niesione wiatrem znad pustyni Gobi mocno utrudniają codzienne życie mieszkańców Korei, ale także mają negatywny wpływ na ich zdrowie. Dlatego też coraz częściej pojawiają się pomysły jak powstrzymać proces pustynnienia Gobi.

Koreę Południową od Chin oddziela bariera wodna w postaci Morza Żółtego, mimo tego co jakiś czas nad półwysep koreański docierają burze piaskowe z zachodu. Tumany piachu i kurzu niesione wiatrem znad pustyni Gobi mocno utrudniają codzienne życie mieszkańców Korei, ale także mają negatywny wpływ na ich zdrowie. Dlatego też coraz częściej pojawiają się pomysły jak powstrzymać proces pustynnienia Gobi.

Koreę Południową od Chin oddziela bariera wodna w postaci Morza Żółtego, mimo tego co jakiś czas nad półwysep koreański docierają burze piaskowe z zachodu. Tumany piachu i kurzu niesione wiatrem znad pustyni Gobi mocno utrudniają codzienne życie mieszkańców Korei, ale także mają negatywny wpływ na ich zdrowie. Dlatego też coraz częściej pojawiają się pomysły jak powstrzymać proces pustynnienia Gobi.

Jeden z najnowszych przedstawił były ambasador Korei Południowej w Chinach Kwon Byong Hyon. Założona przez niego organizacja Las Przyszłości ma aktywnie działać na rzecz stworzenia potężnej bariery powstrzymującej pustynnienie. Składać ma się ona ze sztucznie nasadzonego lasu liczącego około 4 milionów drzew, w którym członkowie organizacji chcą posadzić także mnóstwo krzewów, a także trawy.

Reklama

Lasy doskonale powstrzymują pustynnienie, które w ogromnej mierze spowodowane jest przez działalność człowieka, a konkretniej przez hodowle coraz liczniejszych stad bydła, które niszczą roślinność i glebę. Dużym problemem Korei Południowej i Chin są również burze piaskowe nadciągające znad pustyni Gobi. W ich powstrzymywaniu las ma także pełnić bardzo istotną rolę.

Korzyści zielonego muru mają odczuć nie tylko mieszkańcy terenów zagrożonych pustynnieniem, ale także półwyspu koreańskiego, których wielu boryka się astmą i innymi chorobami płuc oraz serca, o których wywoływanie podejrzewa się właśnie burze piaskowe. Powstrzymanie, albo chociaż ograniczenie ich skali w tym regionie pozytywnie odbije się na gospodarce, która z powodu uziemienia samolotów, a także wstrzymania pracy fabryk ponosi bardzo duże straty.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama