Wieża przepychu w sercu Manhattanu

W samym sercu Nowego Jorku trwa budowa największego i zarazem najdroższego apartamentowca na świecie, który ochrzczony zostanie nazwą 432 Park Avenue. Ma być gotowy już w 2015 roku, a pierwsi mieszkańcy wprowadzą się rok później. Wieżowiec będzie cechował się bardzo prostą linią...

W samym sercu Nowego Jorku trwa budowa największego i zarazem najdroższego apartamentowca na świecie, który ochrzczony zostanie nazwą 432 Park Avenue. Ma być gotowy już w 2015 roku, a pierwsi mieszkańcy wprowadzą się rok później. Wieżowiec będzie cechował się bardzo prostą linią...

W samym sercu Nowego Jorku trwa budowa największego i zarazem najdroższego apartamentowca na świecie, który ochrzczony zostanie nazwą 432 Park Avenue. Ma być gotowy już w 2015 roku, a pierwsi mieszkańcy wprowadzą się rok później.

Wieżowiec będzie cechował się bardzo prostą linią, bo wyglądem przypominał będzie układankę kwadratowych klocków. Drapacz chmur został zaprojektowany przez światowej sławy architekta Rafaela Viñoly'a.

Każdy klocek to apartament, za który trzeba zapłacić przynajmniej kilka milionów dolarów, a im wyżej, tym jest drożej. 3-pokojowe mieszkanie kosztuje 17 milionów dolarów. Najdroższy w całym budynku jest apartament położony na 96 piętrze. Jego cena to bagatela 87 milionów dolarów.

Reklama

Kto zamieszka w najlepszej miejscówce w całym Nowym Jorku? Przede wszystkim bogacze z krajów azjatyckich, którzy za zapierający dech widok za oknem zapłacą każdą cenę. Deweloper wyprzedał już prawie wszystkie mieszkania, pomimo faktu, że wieżowiec jeszcze nie został ukończony.

Zbije na tym niezłą fortunę, zwłaszcza, że za działkę u zbiegu 432 Park Avenue i 56 Street, zapłacił "tylko" 300 milionów dolarów.

Zobaczcie zdjęcia i dajcie znać, czy chcielibyście tam zamieszkać?

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama