Wóz pogrzebowy V8

Amerykański tuning może czasem zaskakiwać. Przyzwyczailiśmy się do przerabiania klasycznych aut z lat 30 na szalone hot rody czy muscle carów na low ridery, ale musimy przyznać, że taką przeróbkę widzimy pierwszy raz. Czy kiedykolwiek przyszłoby Wam do głowy przerobienie pogrzebowego wozu konnego na coś takiego?

Amerykański tuning może czasem zaskakiwać. Przyzwyczailiśmy się do przerabiania klasycznych aut z lat 30 na szalone hot rody czy muscle carów na low ridery, ale musimy przyznać, że taką przeróbkę widzimy pierwszy raz. Czy kiedykolwiek przyszłoby Wam do głowy przerobienie pogrzebowego wozu konnego na coś takiego?

Amerykański tuning może czasem zaskakiwać. Przyzwyczailiśmy się do przerabiania klasycznych aut z lat 30 na szalone hot rody czy muscle carów na low ridery, ale musimy przyznać, że taką przeróbkę widzimy pierwszy raz. Czy kiedykolwiek przyszłoby Wam do głowy przerobienie pogrzebowego wozu konnego na coś takiego?

W USA jak widać wszystko jest możliwe, nawet przerobienie wozu pogrzebowego w pojazd wyposażony w mocny silnik V8 umieszczony w przeszklonej części przeznaczonej niegdyś dla trumien. Monstrum to jeździ i podobno wszędzie gdzie się pojawi wzbudza ogromną sensację. Czemu nas to nie dziwi?

Reklama

Jeśli spodobał się Wam taki pomysł możecie spróbować zrobić coś takiego na własną rękę ewentualnie kupić go na aukcji internetowej za jedyne 23 000$.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy