YouTube stał się najpotężniejszym medium na świecie

Suzan Wojcicki, CEO platformy contentowej YouTube, pochwaliła się na imprezie Brandcast świetnymi wynikami serwisu na arenie światowej. W tej chwili na strony internetowego giganta treści wideo loguje się aż 1,8 miliarda użytkowników...

Suzan Wojcicki, CEO platformy contentowej YouTube, pochwaliła się na imprezie Brandcast świetnymi wynikami serwisu na arenie światowej. W tej chwili na strony internetowego giganta treści wideo loguje się aż 1,8 miliarda użytkowników...

Susan Wojcicki, CEO platformy contentowej YouTube, pochwaliła się na imprezie Brandcast świetnymi wynikami serwisu na arenie światowej. W tej chwili na strony internetowego giganta treści wideo loguje się aż 1,8 miliarda użytkowników. Oznacza to, że wraz z niezalogowanymi, może być ich przynajmniej drugie tyle, czyli nawet połowa mieszkańców naszej planety.

YouTube na wszystkie sposoby walczy z mową nienawiści, treściami nieodpowiednimi dla dzieci czy fałszywymi informacjami. W tym celu każdego dnia w pocie czoła pracuje 10 tysięcy żywych moderatorów i zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji.

Reklama

Takie działania budzą mnóstwo kontrowersji, bo nie jest tajemnicą, że od dawna jedne treści są na YT faworyzowane, a inne permanentnie usuwane, włącznie z komentarzami, wedle wizji zarządu serwisu.

YouTube jest najpotężniejszym medium na naszej planecie. Fot. PxHere.

Ale jak widać, władze serwisu skutecznie gaszą wszystkie wybuchające pożary i ten fakt w ogóle nie przekłada się na spadek popularności serwisu, który stał się najpotężniejszym medium internetowym na Ziemi i nic nie wskazuje na to, żeby szybko miało się to zmienić.

Wójcicki zapowiedziała, że YouTube nieustannie będzie się rozwijał. Nie chce być kojarzony tylko z treściami wideo zamieszczanymi przez jego użytkowników. Wraz z najpopularniejszymi YouTuberami i ekspertami, będą tworzone treści tematyczne ze świata sportu, zdrowego trybu życia oraz rozrywki czy edukacji dla dzieci i młodzieży.

Wartościowymi materiałami YT chce również walczyć z szerzącą się patologią na swoich kanałach i przyciągnąć fachowymi treściami jeszcze większe rzesze internautów. Nie będzie to trudne. W erze smartfonów, szybkiego dostępu do internetu i słabą ofertą telewizji, YouTube ma przed sobą świetlaną przyszłość.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. PxHere/YouTube

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy