Zdjęcia nowej wyspy u wybrzeży Pakistanu

Podczas trzęsienia ziemi o sile 7.7 stopna, które nawiedziło niedawno Beludżystan zginęło ponad 500 osób, a 30 tysięcy zostało rannych. A zdarzyło się podczas niego jeszcze coś innego - z Zatoki Paddi Zirr na Morzu Arabskim wynurzyła się nowa wyspa, którą z pomocą satelity Earth Observing-1.

Podczas trzęsienia ziemi o sile 7.7 stopna, które nawiedziło niedawno Beludżystan (jedna z prowincji Pakistanu) zginęło ponad 500 osób, a 30 tysięcy zostało rannych. A zdarzyło się podczas niego jeszcze coś innego - z Zatoki Paddi Zirr na Morzu Arabskim wynurzyła się nowa wyspa, którą z pomocą satelity Earth Observing-1 (EO-1) sfotografowała ostatnio NASA.

Wyspa, którą  można znaleźć około 380 kilometrów od epicentrum trzęsienia (i około kilometra od brzegu) jest niewielka - ma zaledwie 75 na 90 metrów szerokości i wystaje ponad wodę na 15-20 metrów. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia porównawcze miejsca gdzie dziś ją można znaleźć - na fotografii jeszcze sprzed kilku miesięcy po wyspie nie było śladu.

Geolodzy uważają, że jest to po prostu góra mułu z dna morskiego, która przez drgania została wypchnięta na powierzchnię (dokładnie określają ją mianem błotnego wulkanu; oficjalna nazwa wyspy to Zalzala Jazeera co oznacza dosłownie "wyspę trzęsienia ziemi"). Nie jest ona niczym niezwykłym dla tego rejonu, bo ma on idealne warunki do powstawania tego typu obiektów - znajdujące się płytko pod dnem morskim pokłady gazu pod ciśnieniem (metanu, dwutlenku węgla lub jeszcze innego) oraz płynu, które są wzburzane przez fale sejsmiczne. W wyniku drgań zyskują one pławność i wynurzają się ku powierzchni zabierając ze sobą tony mułu i błota.

Naukowcy twierdzą, że nowa wyspa powinna być widoczna przez około rok zanim znowu zatonie ona w Morzu Arabskim.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas