Archeolodzy odkryli tajemniczy rytualny skarb w jaskini w Ukrainie

Mimo trwającej wojny w Ukrainie nadal prowadzona jest tam różnego rodzaju działalność naukowa, w tym wykopaliska archeologiczne. Ukraińscy badacze w jednej z jaskiń natrafili na tajemniczy skarb sprzed 5 000 lat.

Jak donosi Heritagdaily archeolodzy z Borszczowskiego Muzeum Historii Lokalnej w trakcie prac archeologicznych prowadzonych w jaskini Verteba w obwodzie tarnopolskim w zachodniej Ukrainie natrafili na rytualny skarb. Artefakty mogą rzucić więcej światła na historię ludzkości u zarania rolnictwa w tej części Europy.

Jaskinia, w której dokonano odkrycia, odznacza się licznymi korytarzami, których łączna długość wynosi aż 8 000 metrów. Co ciekawe była ona wykorzystywana jako sanktuarium przez kulturę Cucuteni-Trypillia. Kultura ta istniała w Europie Wschodniej od około 5500 do 2750 r. p.n.e., a jej zasięg rozciągał się od Karpat po regiony Dniestru i Dniepru, obejmowała obecną Mołdawię, zachodnią Ukrainę i północno-wschodnią Rumunię.

Reklama

Niezwykłą i zarazem tajemniczą cechą ludzi z Cucuteni-Trypillia było regularne demontowanie lub palenie swoich osad - każde domostwo "żyło" od 60 do 80 lat. Naukowcy nadal nie potrafią rozwikłać, dlaczego ówcześni mieszkańcy postępowali w ten sposób. Niektóre osady były wielokrotnie odbudowywane dokładnie w tym samym miejscu, co prowadziło do wytworzenia kilku "poziomów mieszkalnych". Ponadto rekonstruowane domy zachowywały kierunek i formę wcześniejszych struktur.

Warto także zauważyć, że kultura ta była bardzo dobrze rozwinięta jak na swoje czasy, a budowane przez nią miasta "rywalizowały" z najwcześniejszymi miastami Mezopotamii pod względem wielkości. Naukowcy podkreślają również, że do naszych czasów zachowało się bardzo niewiele przedmiotów związanych z praktykami religijnymi kultury Cucuteni-Trypillia, dlatego też ostatnie odkrycie jest niezwykle ważne.

Niecodzienne odkrycie archeologiczne w Ukrainie

W trakcie prac archeologicznych w jaskini Verteba odkryto "gigantyczny gliniany słoik zawierający biały materiał organiczny". Materiał ten jeszcze nie został poddany specjalistycznym analizom. Obok tego artefaktu w niszy w ścianie jaskini badacze odkryli rytualny skarb - było to pięć glinianych figurek przedstawiających "boginie", które były "chronione przez kły dzika".

Jest to kolejny ciekawy aspekt, ponieważ ludzie z kultury Cucuteni-Trypillia w swoich rytuałach wykorzystywali przede wszystkim takie zwierzęta jak, kozy, bydło, czy owce. Jeśli już były wykorzystywane dzikie zwierzęta, były to zwykle jelenie lub niedźwiedzie. Oprócz figurek archeolodzy odnaleźli także biżuterię i narzędzia do produkcji ceramiki wykonane również z zębów dzika.

Jak zauważają specjaliści w kulturze Cucuteni-Trypillia termin "bogini" nie odnosi się do każdej kobiecej antropomorficznej glinianej figurki - mogły one pełnić różne funkcje, np. ochronną. Odnalezione figurki pochodzą sprzed 5 000 lat i mogły powstać w trakcie dramatycznych wstrząsów społecznych, które miały miejsce u schyłku kultury Cucuteni-Trypillia. W tym okresie szerzyła się przemoc związana z napływem nowych plemion ze wschodu. Oprócz funkcji religijnej jaskinia była także miejscem ukrywania się okolicznej ludności w czasie konfliktów.

Jaskinia Verteba nazywana jest także "Pompejami nad Dniestrem" z powodu bardzo licznego materiału archeologicznego. Naukowcy w poprzednich latach przebadali ludzkie szczątki, które zostały tu odnalezione. Okazało się, że jej mieszkańcy byli niżsi od wcześniejszych populacji, które zamieszkiwały obszar zachodniej Ukrainy w czasach neolitu. Ponadto badania wykazały, że mieli także więcej wad szkliwa, co sugeruje, że cierpieli oni na różne choroby i/lub na niedożywienie we wczesnym okresie życia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ukraina | Archeologia | neolit | skarb
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy