Czy europejscy łowcy mieli zatrute strzały już 54 000 lat temu? Zaskakujące badania

Najnowsze badania ujawniają tajemnice paleolitycznych łowców, którzy już 54 000 lat temu mogli używać nie tylko łuków, ale i zatrutych strzał. Analiza ponad 500 grotów z północnej Europy pokazuje zaawansowane strategie polowań, w tym użycie toksyn.

Według obecnej wiedzy najwcześniejsze dowody na istnienie łuków i strzał w Europie pochodzą z 11-12 tys. lat temu. Fragmenty oręża zostały odnalezione w północnych Niemczech. Badacze zwracają uwagę, że drewniana broń bardzo rzadko się zachowuje, przez co niezmiernie ciężko jest dokonywać głębszych analiz. W zasadzie jedynym sposobem na poznanie przeszłości są tutaj badania kamiennych grotów, które mogą przetrwać próbę czasu. 

Tajemnica prehistorycznych polowań w końcu została ujawniona?

W najnowszych badaniach specjaliści dokonali analizy właściwości balistycznych ponad 500 paleolitycznych grotów z 25 stanowisk w północnej Europie (jest jedno stanowisko z Polski). Stanowiska te datowane były na okres od 14 700 do 11 700 lat temu.

Reklama

Obliczono wartości pola przekroju poprzecznego końca grotów (TCSA). Dzięki czemu można było określić rozmiar cięcia, powstającego przy użyciu broni. Wartości TCSA ujawniają, które groty były wykorzystywane na włóczniach, oszczepach, strzałach, czy też... zatrutych strzałach.

Zauważono, że najmniejsze groty nie mogły penetrować głębszych warstw mięśni zwierząt, lecz mogły jedynie nacinać ich skórę. To spostrzeżenie doprowadziło naukowców do stwierdzenia, że właśnie najmniejsze groty były wykorzystywane do "niesienia" trucizny.

Okazało się, że dawni myśliwi z tamtego okresu preferowali polowania z użyciem łuku i strzał - około 85 proc. wszystkich grotów to właśnie groty strzał. Według badań aż 95 proc. pradawnych grotów odnalezionych na stanowisku w Polsce było grotami strzał (pozostałe były elementami włóczni i oszczepów), zaś 38 proc. z nich mogło być zatrutymi strzałami.

Badania najstarszych grotów wykazały, że łucznictwo w Europie pojawiło się co najmniej 14 700 lat temu. To stwierdzenie przesuwa najwcześniejsze europejskie wykorzystanie łuków i strzał o około 3000 lat wstecz. Jednocześnie specjaliści sugerują, że wcześni Europejczycy mogli posługiwać się zatrutym orężem już w okresie paleolitu.

Kolejna zagadka została ujawniona

Naukowcy chcieli pójść o krok dalej i sprawdzić od kiedy nasi przodkowie na naszym kontynencie mogli stosować zatrutą broń. Wspomniane analizy zostały przeprowadzone także dla grotów sprzed 54 000 lat pochodzących z francuskiej jaskini Mandrin.

Badania wskazują, że około jedna czwarta wszystkich analizowanych grotów była "balistycznie najlepiej nadająca się do użycia jako zatrute groty strzał". Z kolei kształt 45 proc. z nich był "idealny" dla strzał niezatrutych.

Wyniki okazały się szokujące, gdyż mogą sugerować, że paleolityczni europejscy myśliwi mogli wynaleźć zarówno samo łucznictwo, jak i trującą broń dziesiątki tysięcy lat wcześniej, niż wcześniej wskazywano.

Nie wiadomo, jakie rośliny mogły być wówczas wykorzystywane do tworzenia trucizn. Aczkolwiek naukowcy stworzyli listę 58 roślin z północnej Europy, które mogły nadawać się do ekstrakcji w epoce kamienia łupanego.

W artykule można przeczytać: "Zauważamy również, że końcówki grotów w Europie Północnej - i w całej Europie - doświadczyły dalszej redukcji rozmiaru i proliferacji wzorów we wczesnym i środkowym holocenie. Ich zazwyczaj niewielki rozmiar i wyraźnie zwiększona dostępność zasobów roślinnych w tych postplejstoceńskich środowiskach mogą, w opracowanych tutaj ramach analitycznych, być postrzegane jako [...] polowania wspomagane trucizną w mezolicie".

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Journal of Archaeological Science: Repotrs.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Archeologia | Europa | prehistoria | odkrycia naukowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy