Dlaczego lubimy Robinsona?
Mózg człowieka współczesnego rozwijał się stopniowo, czego dowodzą badania. Według ustaleń uczonych, najwcześniej powstałe części mózgu dają o sobie znać w nieoczekiwanych sytuacjach. Na przykład w kontakcie z kulturą.
Oryginał jadł kozy
Rozbitek jako atrakcja
- Dowody zebrane na Aguas Buenas potwierdzają relacje o pobycie Alexandra Selkirka na wyspie - oświadczył w wypowiedzi dla BBC dr Caldwell. - Prawdopodobnie pomoże to Chilijczykom wylansować wyspę jako atrakcję turystyczną.Ta wypowiedź przypomina, że fikcyjna historia Robinsona Crusoe znana jest całemu światu, ale mało kto wie o Selkirku. A przecież relacja o jego przygodzie, a więc o faktach, także powstała. To dziennik wspomnianego kapitana Woodesa Rogersa.
Kapitan bohaterem
Skutki pisania
Spór o sławę
Trudna nazwa struktury
- Brzuszne prążkowie to jedna z najstarszych rozwojowo i najbardziej prymitywnych części mózgu - wyjaśnia dr Bianca Wittmann. - To ono wysyłało naszym praprzodkom impulsy, które wyzwalały w nich chęć przeżywania przygód i poznawania nowego. Ta cecha pracy mózgu mogła być istotnym czynnikiem zapewniającym naszemu gatunkowi sukces ewolucyjny.
Odkrycie brytyjskich uczonych wyjaśnia pozornie nieracjonalne potrzeby większości ludzi. Teraz nareszcie wiemy dlaczego odkrywano nowe lądy, dlaczego pisane są i czytane wciąż nowe książki. A także dlaczego różne tajemnicze zajścia są tak interesujące dla wielkiej rzeszy osób. Nasz mózg chce byśmy zwracali uwagę na zadziwiające fragmenty otaczającego nas świata.
Tadeusz Oszubski