DNA geniusza przetrwało wieki. Znaleźli krewnych Leonarda da Vinci
Autorzy nowej książki "Genìa Da Vinci. Genealogia i genetyka dla DNA Leonarda", Alessandro Vezzosi i Agnese Sabato z Leonardo da Vinci Heritage Association twierdzą, że chociaż od śmierci tego wybitnego człowieka renesansu minęło ponad 500 lat, udało im się zidentyfikować jego żyjących dziś krewnych. Wyniki ich pracy rzucają nowe światło na skomplikowane drzewo genealogiczne włoskiego geniusza i stawiają intrygującą tezę: sześciu współczesnych mężczyzn może być bezpośrednimi potomkami jego rodu w linii męskiej.

***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Badacze prześledzili ponad 700 lat historii rodu da Vinci, obejmujących aż 21 pokoleń i ponad 400 osób. Dzięki wnikliwej analizie archiwów udało się odtworzyć zapomniane gałęzie rodziny Leonarda da Vinci, w tym te pochodzące od jego ojca i przyrodniego brata Domenica Benedetta. W wyniku tych poszukiwań zidentyfikowano 15 żyjących potomków linii męskiej, w kolejnym kroku kierownik projektu Leonardo DNA, prof. David Caramelli z Uniwersytetu Florenckiego, wraz z antropolożką sądową Eleną Pilli, przebadali próbki DNA sześciu z tych mężczyzn.
700 lat historii. Misja zakończona sukcesem
U wszystkich wykryto zgodność w obrębie chromosomu Y, przekazywanego wyłącznie w linii męskiej, co sugeruje, że linia genetyczna rodu da Vinci trwa nieprzerwanie od co najmniej 15 pokoleń. Nie oznacza to jednak, że odnaleziono DNA samego mistrza, bo jak dotąd żadne przypisywane mu próbki genetyczne nie zostały potwierdzone. Autorzy badania potwierdzili jednak istnienie grobowca rodziny Da Vinci w kościele Santa Croce w Vinci, który jest obecnie poddawany pracom archeologicznym we współpracy z Uniwersytetem Florenckim.
Może to być miejsce pochówku dziadka Leonarda - Antonio, jego wuja Francesco oraz kilku przyrodnich braci - Antonio, Pandolfa i Giovanniego. Kierujący wykopaliskami antropolodzy odzyskali fragmenty kości, z których niektóre poddano datowaniu radiowęglowemu. Jeden z okazów, którego wiek zgadza się z przypuszczalnym wiekiem krewnych Leonarda, został poddany analizie paleogenomicznej - wstępne wyniki wskazują, że był to mężczyzna.
Konieczne są dalsze, szczegółowe analizy, by ustalić, czy wydobyte DNA jest dostatecznie dobrze zachowane. Na podstawie wyników będzie można przejść do analizy fragmentów chromosomu Y i porównać je ze współczesnymi potomkami - mówi Carlotta Caramelli, przewodnicząca Uniwersyteckiego Systemu Muzealnego.
Jeśli chromosom Y obecnych potomków zostanie również odnaleziony w starszych szczątkach z grobowców w Vinci, potwierdzi to wiarygodność zapisów o ojcostwie, historyczną rekonstrukcję drzewa genealogicznego opartą na księgach zgonów, a także umożliwi bardziej dogłębną analizę materiału biologicznego przypisywanego Leonardowi - jak również śladów pozostawionych na jego oryginalnych rękopisach lub innych dziełach, co potencjalnie może doprowadzić do odtworzenia jego DNA.
Potomkowie, ale nie dzieci
Co istotne, Leonardo da Vinci najprawdopodobniej nie miał dzieci. Historycy powszechnie uważają, że był homoseksualny, a w 1476 roku był nawet oskarżony o sodomię, jednak sprawę umorzono z braku dowodów. Nie ma żadnych źródeł wskazujących, że miał potomstwo, choć miał wyjątkowo liczną rodzinę, a niektóre źródła podają, że miał aż 22 przyrodnich braci. To właśnie w tej rozgałęzionej sieci krewnych można dziś szukać genetycznych śladów Leonarda. I choć nie chodzi o jego dzieci, badania nad jego rodziną mogą przybliżyć nas do poznania dziedzictwa biologicznego jednego z największych umysłów w historii ludzkości.
Co może nam powiedzieć DNA Leonarda?
Leonardo da Vinci zmarł w 1519 roku, na długo przed odkryciem DNA czy sekwencjonowaniem genomu. A jednak jego notatki i rysunki pokazują, że interesowały go kwestie dziedziczności, rozwoju życia i ludzkiej anatomii. Jak zauważa Agnese Sabato, jego podejście do początków życia było złożone i łączył w nim biologię, emocje i duchowość, co przypomina współczesne debaty o genetyce i epigenetyce.
Naszym celem jest nie tylko rekonstrukcja drzewa genealogicznego rodziny da Vinci aż do czasów współczesnych, ale także ochrona miejsc związanych z Leonardem oraz stworzenie warunków do badań nad jego DNA. Dzięki odzyskaniu jego materiału genetycznego moglibyśmy poznać biologiczne źródła jego niezwykłej ostrości wzroku, kreatywności, a być może nawet aspekty jego zdrowia i przyczyny śmierci
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!