Egalitarna społeczność sprzed 9 tys. lat. Tajemnicze miasto w Turcji
Na rozległych równinach Konya w Turcji leży jedno z najbardziej unikalnych odkryć archeologicznych w historii - miasto Çatalhöyük. Ta największa zachowana do dziś osada neolityczna istniała w czasach, gdy większość ludzkości była koczownikami. Jak się okazuje, tamtejsza społeczność była naprawdę rewolucyjna na wiele sposobów.
Çatalhöyük nie było tylko pionierskim miastem w skali świata, gdyż jak odkryli archeolodzy – wśród jego mieszkańców panowała niezwykła równość, zarówno pod względem płci, jak i statusu społecznego. Było to kompletnie niespotykane w innych osiedlach z tamtych czasów.
Çatalhöyük, co w języku tureckim oznacza "rozwidlone wzgórze", leży, a jakże, na dwóch wzgórzach — wschodnim i zachodnim. Osada charakteryzowała się nietypową zabudową, pozbawioną ulic, przypominającą labirynty domów przyklejonych do siebie. Wchodzono do nich przez otwory w dachu, które jednocześnie służyły jako jedyne źródło wentylacji i światła. Dachy służyły mieszkańcom jako przestrzeń do codziennych aktywność. Życie rodzinne koncentrowało się natomiast we wnętrzach domów, które charakteryzowały się gładkimi ścianami z gliny.
Wedle szacunków Çatalhöyük mogło być zamieszkiwane nawet przez 10 tys. osób. W Jerychu, innym mieście z podobnego okresu żyło natomiast około 2 tys. osób. Osiedle z terenu Turcji było więc prawdziwą metropolią, z liczbą ludności na poziomie Torunia z okresu schyłku średniowiecza, więc jakieś 8,5 tys. lat później.
Najnowsze badania wykazały, że Çatalhöyük było miejscem, gdzie panowała niespodziewana równość społeczna. Dzięki analizie malowideł, rzeźb oraz pochówków, archeolodzy odkryli, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni posiadali w osadzie podobny status.
Profesor Ian Hodder z Uniwersytetu Stanforda, który prowadził wykopaliska, podkreśla, że obie płcie wykonywały podobne prace i spożywały te same rodzaje pożywienia. W odróżnieniu od innych starożytnych społeczności, w Çatalhöyük brakowało także hierarchii i prawdopodobnie wszyscy mieszkańcy znajdowali się na bardzo zbliżonym poziomie w drabinie społecznej. Nie było władców ani wyspecjalizowanych budynków administracyjnych, co czyniło to miasto wyjątkowym w porównaniu z innymi osiedlami z tego okresu.
Kolejnym z niezwykle intrygujących odkryć była organizacja życia rodzinnego w Çatalhöyük. Okazało się, że ludzie mieszkający razem nie byli spokrewnieni biologicznie. Pochówki, które miały miejsce pod podłogami domów, sugerują, że ludzie żyli w grupach przypominających rodziny, ale nie byli związani więzami krwi. Badania wykazały, że dzieci, które rodziły się w Çatalhöyük, nie dorastały w swoich biologicznych rodzinach, ale były wychowywane przez innych mieszkańców miasta.
Çatalhöyük zostało odkryte w 1958 roku przez Jamesa Mellaarta, a pierwsze wykopaliska miały tam miejsce w 1961 roku. Od 1995 w neolitycznej osadzie prowadzono zakrojone na szeroką skalę badania archeologiczne, które zakończyły się w 2018 roku. Odkrycia z tego miejsca rzucają nowe światło na życie w epoce neolitu, a sama osada wpisana została na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.