Miejsce związane z królem Arturem starsze niż sądzono. Powstało w neolicie
Nowe badania przeprowadzone w Kornwalii przyniosły przełomowe informacje na temat miejsca owianego legendami związanymi z królem Arturem. Okazało się, że tajemnicza budowla jest znacznie starsza, niż do tej pory sądzono. Co to oznacza dla naszej wiedzy o prehistorycznej Brytanii?
King Arthur's Hall (z ang. Sala króla Artura) położona na wrzosowisku Bodmin Moor przez lata uważana była za zabytek z czasów średniowiecza lub późnej epoki brązu. Jednak nowe badania przeprowadzone przez zespół specjalistów z brytyjskich uniwersytetów pod przewodnictwem dr. Tima Kinnairda z Uniwersytetu St Andrews, ujawniły, że miejsce to ma znacznie starsze pochodzenie.
"To wielkie odkrycie zmienia nasze postrzeganie prehistorycznego krajobrazu Bodmin Moor" - powiedział dr Kinnaird. Dzięki analizie próbek, do których należały m.in. pyłki, szczątki owadów i jaja pasożytów, udało się datować King Arthur's Hall na epokę neolitu.
Aby potwierdzić wiek budowli, naukowcy zastosowali zaawansowane techniki datowania, m.in. datowanie radiowęglowe oraz stymulowaną optycznie luminescencję. Dały one jednoznaczne wyniki - budowla powstała około 5 tys. do 5,5 tys. lat temu, czyli na długo przed początkiem średniowiecza. Jak podkreślił James Gossip z Cornwall Archaeological Unit, odkrycie to pozwala na lepsze zrozumienie historii tego unikalnego miejsca oraz zmian, jakie zachodziły w jego funkcji na przestrzeni wieków.
Zespół badaczy wciąż zadaje sobie pytania o funkcje budowli. Nie wiadomo czy King Arthur's Hall pełniło funkcję miejsca zgromadzeń, obiektu ceremonialnego, a może było wykorzystywane jako zwykły budynek gospodarski.
Dr Rob Batchelor z Uniwersytetu Reading zauważył, że "dzika, odległa sceneria Bodmin Moor inspirowała legendy przez wieki, a to niezwykłe odkrycie pokazuje, jak nauka potrafi dostarczyć historii równie fascynujących". Dalsza analiza osadów i próbek środowiskowych daje nadzieje na ujawnienie, jak neolityczne społeczności użytkowały to miejsce i jakie znaczenie miało ono w ich życiu codziennym.
Pomimo historycznego odkrycia, King Arthur's Hall stoi jednak przed poważnym wyzwaniem. Miejsce to zostało wpisane na listę zagrożonych zabytków z powodu erozji wywołanej przez turystów, zwierzęta oraz nadmierną roślinność. Historycy apelują do odwiedzających, aby podchodzili z szacunkiem do tego niezwykle cennego miejsca.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!