Odkodowano tajemnicze znaki sprzed 4 tys. lat. Złowieszczy przekaz

Tabliczki klinowe, które odkryto ponad sto lat temu, przez cały wiek pozostawały zagadką. Dopiero teraz naukowcom udało się je w pełni rozszyfrować. Liczące 4 tys. lat zapiski dotyczą Księżyca i niosą złowróżebny przekaz.

Jakie zagadki skrywa tajemnicze pismo klinowe sprzed tysięcy lat? Zdj. ilustracyjne
Jakie zagadki skrywa tajemnicze pismo klinowe sprzed tysięcy lat? Zdj. ilustracyjnewillbrasil21123RF/PICSEL

Cztery gliniane tabliczki pokryte pismem klinowym archeolodzy odkryli ponad 100 lat temu na terenie dzisiejszego Iraku. Cały wiek zajęło ekspertem kompletne rozszyfrowywanie zapisków stworzonych ok. 4 tysiące lat temu przez starożytną cywilizację. Naukowcy podkreślają, że artefakty są niezwykle cenne i ich rozszyfrowanie ma duże znaczenie.

Wierzenia na temat zaćmień. Zbiór omenów sprzed tysięcy lat

Zapisy na tablicach próbowano odkodować już wcześniej, jednak do tej pory były to przypuszczenia i nigdy nie zrealizowano w pełni tego założenia. Udało się to dopiero teraz. Gliniane tablice zapisane w sumeryjskim pismem klinowym zdradzają, że niektóre zaćmienia Księżyca były dla starożytnych omenami śmierci, zniszczenia i zarazy. „Jako produkty środkowego i późnego okresu starobabilońskiego, stanowią one najstarsze przykłady zbiorów proroctw związanych z zaćmieniami Księżyca, jakie kiedykolwiek odkryto”, zaznaczają eksperci.

Okresem starobabilońskim określa się czas w historii dolnej Mezopotamii, który trwał w latach 2005-1595 p.n.e. (wczesna i środkowa epoka brązu). Tym samym rozszyfrowane znaki ze starożytnych tabliczek dostarczają uczonym ważnych nowych informacji na temat przepowiedni związanych z obserwacją nieba i wierzeń dotyczących zaćmień, które były silnie zakorzenione wśród ludów południowej Mezopotamii na początku drugiego tysiąclecia przed naszą erą.

Omeny dotyczące zaćmień księżyca zapisano na glinianych tabliczkach.
Omeny dotyczące zaćmień księżyca zapisano na glinianych tabliczkach.britishmuseum.orgmateriał zewnętrzny

Rozszyfrowano tabliczki klinowe sprzed 4 tys. lat. "Znaki od bogów"

Za najnowszymi odkryciami na temat znaczenia zapisków z czasów starożytnej Babilonii stoją Andrew George, emerytowany profesor na Uniwersytecie Londyńskim, znawca dialektu babilońskiego i Junko Taniguchi, niezależna badaczka. Tabliczki ujawniają, jak przewidywano omeny na podstawie pory nocy oraz typu, daty i trwania zaćmień.

- Ludzie wierzyli, że zjawiska na niebie były zakodowanymi znakami umieszczonymi tam przez bogów jako ostrzeżenia na temat przyszłych wydarzeń na Ziemi — napisali George i Taniguchi w artykule. - Jeśli przepowiednia związana z danym znakiem była złowieszcza, na przykład: „król umrze”, przeprowadzano dochodzenie wróżbiarskie za pomocą badania wnętrzności zwierząt, aby ustalić, czy król rzeczywiście znajduje się w niebezpieczeństwie.

Władca zginie, państwo zostanie zniszczone, ludność pochłonie zaraza

Przykładowo zapisy na tablicach ujawniają, że zaćmienie w godzinach wieczornych zapowiadało zarazę, a w przypadku nagłego całkowitego zaćmienia prorokowano, że „król umrze i dojdzie do zniszczenia Elamu” — starożytnego państwa, które istniało na terenach obecnego południowo-zachodniego Iranu.

- Pochodzenie niektórych omenów mogło wynikać z własnego doświadczenia wróżbitów — ich wcześniejszej obserwacji zwiastuna, po którym nastąpiła katastrofa — powiedział George serwisowi LiveScience. - Jednak większość przepowiedni została prawdopodobnie przygotowana za pomocą teoretycznego systemu, który łączył cechy zaćmienia z różnymi zajściami.

Jak radzono sobie z takimi omenami, jeśli wszelkie wróżby potwierdzały, że stanie się coś złego? Według ekspertów ludność wierzyła, że negatywnym wydarzeniom związanym m.in. z zaćmieniami Księżyca można zapobiec poprzez konkretne rytuały. Takie zabiegi mogły unieważnić zły omen i przeciwdziałać zagrożeniom.

Wyniki badań nad zapiskami na tabliczkach sprzed 4 tys. lat opublikowano na łamach „Journal of Cuneiform Studies”. Tabliczki są własnością Muzeum Brytyjskiego, gdzie trafiły wkrótce po znalezieniu ponad 100 lat temu (1892-1914).

„Polacy za granicą”: Posiadłość należała do Tori Amos. Polka nim rozporządzaPolsat Play
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas