Odkrycie z II wojny światowej w Lubuskiem. "Mroczne tajemnice"
Członkowie Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych Pomost podjęli się działań w pobliżu Siedliska w województwie lubuskim. Relacje świadków sugerowały bowiem, że w lesie znajduje się zapomniana mogiła. Zaangażowani w poszukiwania odnaleźli ślady z czasów II wojny światowej.
Członkowie organizacji Pomost zajmują się poszukiwaniem grobów i mogił żołnierskich oraz cywilnych z okresu II wojny światowej wszystkich narodowości. Badania historyczne i archeologiczne prowadzą w wielu rejonach Polski - poszukiwali śladów już w województwach dolnośląskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim, opolskim, wielkopolskim oraz zachodniopomorskim.
Badacze mają konkretny cel - chcą spróbować w jakiś sposób naprawić zło, które wykształciło się między narodami Polski i Niemiec. Teraz, po raz kolejny opierając się na relacjach świadków, członkowie stowarzyszenia podjęli się działań w pobliżu Siedliska w Lubuskiem. Udało się dzięki temu odkryć szczątki oraz kilka ciekawych artefaktów.
Śladami II wojny światowej w Lubuskiem
Województwo lubuskie w swojej historii niejednokrotnie było miejscem ciężkich walk, także podczas II wojny światowej. Obecnie istnieje wiele miejsc, gdzie zachowały się ślady po tych potyczkach, rozwija się także turystyka militarna. Choć aspekty edukacyjne są ważne, to niektóre miejsca w Lubuskiem skrywają też mroczne tajemnice. Chodzi tu o zapomniane mogiły - niekiedy także masowe groby.
Członkowie stowarzyszenia Pomost poszukują takich miejsc, aby przywracać pamięć o tragicznych wydarzeniach i przyczyniać się do budowy porozumienia między narodami. Wśród założeń organizacji jest m.in. odkrywanie tożsamości poległych. Teraz w pobliżu Siedliska odnaleziono kolejny grób.
Nowe odkrycie w województwie lubuskim
W okolicach Siedliska w 2007 roku podjęto już szczątki trzech mundurowych z leśnej mogiły. Niemieccy żołnierze służyli w formacji RAD. Teraz, po 17. latach, Pomost dotarł do kolejnego grobu żołnierza niemieckiego. W mogile znaleziono nie tylko szczątki, ale i sporo rzeczy osobistych.
- Dzisiejsze prace podyktowane były relacjami świadków, które sugerowały, iż w pobliżu grobu [z 2007 r., przyp. red.] znajdowała się większa liczba pochówków wojennych. W trakcie dzisiejszych prac udało nam się zlokalizować kolejny grób żołnierza niemieckiego, przy którego szczątkach odkryliśmy skorodowany nieprzełamany znak tożsamości (prawdopodobnie RAD) - podało stowarzyszenie.
Medal za działalność związaną z Linią Zygfryda
Poza tym odnaleziono też wiele rzeczy osobistych, takich jak grzebień, guziki czy okulary. Na dodatek nieopodal mogiły odkryto medal.
- Ponadto w niewielkiej odległości od wykopu, wewnątrz niewielkiego stanowiska strzeleckiego, odnaleźliśmy niemiecki medal przyznawany za budowę lub służbę na umocnieniach Wału Zachodniego (Linii Zygfryda) - wyjaśnił Pomost. - Wszystkie odkryte w dniu dzisiejszym przedmioty wkrótce zasilą zbiory Skansenu Fortyfikacyjnego w Czerwieńsku.
To już kolejny raz, kiedy Pomost lokalizuje zapomniane ślady II wojny światowej i przywraca pamięć o ludziach, którzy wówczas zginęli. Członkowie pracowni apelują, aby w przypadku posiadania informacji o podobnych miejscach, przekazywać je stowarzyszeniu. "Działalność ta na terenie Polski podlega bezpośrednio Instytutowi Pamięci Narodowej. Osoby posiadające informacje o grobach wojennych z okresu II wojny światowej prosimy o kontakt", informują członkowie Pomostu.
