Szwedzcy archeolodzy odkryli niezwykły miecz. To relikt wielkiej wojny
Archeolodzy znaleźli zabytkowy miecz podczas prac na stanowisku w szwedzkim mieście Kalmar. Według ustaleń zachowane uzbrojenie pochodzi z XVII wieku i służyło duńskiemu żołnierzowi w jednej z największych wojen w historii Skandynawii.
Niezwykła broń, która pomogła odkryć 400-letnią tajemnicę
Archeolodzy z grupy Arkelogerna nie spodziewali się znaleźć takiego zabytku historii. Podczas swoich prac w miejscowości Kalmar liczyli na odkrycie tajemnicy dawnej farmy, której pozostałości znaleźli pod jednym ze skrzyżowań. Wiedzieli, że spłonęła w 1611 roku. Nie mieli pewności jednak czy był to przypadek, czy ktoś podpalił gospodarstwo. Niezwykłe odkrycie dało im odpowiedź.
Odsłaniając pozostałości piwnicy dawnej gospody, znaleźli w niej dobrze zachowany duński miecz. Archeolodzy byli niezwykle zaintrygowani znaleziskiem. Potwierdził on bowiem, że gospoda musiała zostać spalona w trakcie bitwy w maju 1611 roku podczas wojny kalmarskiej. Ustalono, że miecz należał do duńskiego żołnierza, który mógł zginąć podczas walk o miasto.
Jednak gdy znaleziona broń pomogła potwierdzić podejrzenia o losie gospodarstwa, jej charakterystyka zachwyca archeologów. Miecz może być bowiem niezwykle istotnym przykładem ewolucji wojskowości w Europie.
Znaleziony miecz przykładem ogniwa w historii wojskowości
Broni, przyjrzał się historyk i archeolog pola bitwy, Bo Knarrström. Zauważył on, że miecz ma cechy zarówno broni kłującej średniowiecznego, jak i broni używanych w wieku XVII i XVII. Oznaczałoby to, że archeolodzy mają do czynienia z materialnym przykładem rozwoju sztuki wojennej w Europie.
W czasie wojny kalmarskiej armie europejskie znajdowały się w momencie rewolucji wojskowej, gdzie testowano nowe taktyki i systemy uzbrojenia. Znalezisko dobrze pasuje do ówczesnego arsenału
Ostateczny werdykt czym dokładnie jest znaleziona broń, wydadzą szwedzcy archeolodzy, którzy już zaczęli badania nad ekscytującym odkryciem.