50 tysięcy satelitów kosmicznego internetu od SpaceX, Boeinga, Amazonu i OneWeb

Do gry o kosmiczny internet włącza się Boeing. Amerykański koncern chce rywalizować ze SpaceX, Amazonem czy OneWeb w kwestii zapewnienia szybkiej komunikacji z całym światem. Plany firm mogą budzić obawy o kosmiczne śmieci. Eksperci podają, że do końca lat 20. na orbicie może pojawić się blisko 100 tysięcy nowych satelitów.

Do gry o kosmiczny internet włącza się Boeing. Amerykański koncern chce rywalizować ze SpaceX, Amazonem czy OneWeb w kwestii zapewnienia szybkiej komunikacji z całym światem. Plany firm mogą budzić obawy o kosmiczne śmieci. Eksperci podają, że do końca lat 20. na orbicie może pojawić się blisko 100 tysięcy nowych satelitów.
Kosmiczny internet rozrośnie się w niewyobrażalny sposób /123RF/PICSEL

Kosmiczny internet to przyszłość globalnej komunikacji. Dzięki niemu będziemy mogli mieć kontakt z całym światem na najdalszych i najbardziej dzikich obszarach naszej planety. Orbitalne konstelacje pozwolą też zlikwidować miliony naziemnych stacji bazowych, przez co będzie można te tereny oddać przyrodzie.

Coraz więcej firm zainteresowanych jest szybką komunikacją. To nie powinno dziwić, w końcu rozwój krajów zależy właśnie od dobrze rozwiniętej infrastruktury drogowej oraz telekomunikacyjnej. Potencjał widzi tu również Boeing. Po ogłoszeniu wielkich planów przez SpaceX, Amazon i OneWeb, amerykański koncern z siedzibą w Seattle też chce udostępnić taką technologię, nie tylko prywatnym klientom, ale również Pentagonowi.

Reklama

Federalna Komisja Łączności (FCC) właśnie dała zielone światło Boeingowi na umieszczenie na ziemskiej orbicie 147 satelitów kosmicznego internetu. Większość z nich ma pojawić się na niskiej orbicie okołoziemskiej: 132 zostaną umieszczone na wysokości ok. 1000 kilometrów, a 15 na wysokości od ok. 27 tysięcy do 44 tysięcy kilometrów.

Boeing ma teraz 6 lat na wystrzelenie połowy swojej konstelacji satelitów i 9 lat na rozmieszczenie całej sieci. Jak widzimy, nie będzie to tak zakrojony na szeroką skalę projekt, jak np. w przypadku Starlinka od SpaceX, Kuipera od Amazonu czy OneWeb. Jednak firma oświadczyła, że jej to w zupełności wystarczy do realizacji zaplanowanych działań w kwestiach militarnych czy kosmicznych.

Przypominamy, że konstelacja kosmicznego internetu od SpaceX może składać się z 30 tysięcy satelitówJeśli chodzi o Kuipera od Amazonu, to będzie to ponad 3200 urządzeń. OneWeb będzie miał natomiast ponad 6300 satelitów. Do tego dojdą jeszcze inne firmy z całego świata. W sumie do końca dekady na orbicie może pojawić się grubo ponad 50 tysięcy urządzeń, a nawet 100 tysięcy, gdy pod uwagę weźmiemy wszystkie urządzenia wysłane w kosmos.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Boeing | kosmiczny internet | Internet | SpaceX | Starlink | Amazon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy