6 rzeczy, na które warto uważać na Facebooku

Wymuszenia kliknięć „Lubię To” są bardzo poważnym problemem na Facebooku. Niestety, w dalszym ciągu liczne grono internautów (bez względu na wiek i staż) daje się nabierać na podchwytliwe i perfidne newsy, zaśmiecając facebookowe tablice lub stając się ofiarami płatnych subskrypcji SMS.

Na Facebooku pełno jest fałszywych newsów i niebezpiecznych linków.
Na Facebooku pełno jest fałszywych newsów i niebezpiecznych linków. AFP

Arkadiusz Zakrzewski, specjalista pomocy technicznej oprogramowania antywirusowego AVG, przygotował 6 krótkich rad, które mówią o tym, na co trzeba uważać, gdy korzystamy z Facebooka.  
 
1. Wszyscy znajomi nagle udostępniają to samo. Kiedy na swojej tablicy w bardzo krótkim czasie widzisz wysyp wiadomości o tej samej treści – zachowaj ostrożność. Większość wymuszeń „lajków” ma charakter łańcuszków – napędzają je właśnie znajomi poprzez klikanie w te same linki.  
 
2. Facebook nie pozwala na pokazywanie niektórych treści. Jeżeli na  miniaturce newsa widzisz sporo negliżu – powinna ci się włączyć ostrzegawcza lampka. Facebook bardzo skutecznie blokuje frywolne treści i obrazki „legalnych” użytkowników.  Często natomiast nie radzi sobie właśnie z erotycznymi wiadomościami-pułapkami.  
 
3. Wulgarne lub dramatyczne wiadomości. Uważaj na newsy typu: wypadek, wpadka negliżowa nastolatek (najczęściej na wycieczce szkolnej lub studniówce) lub rozdawanie atrakcyjnych nagród za darmo (np. smartfonów). Równie często zdarza się, że treści dotyczą tego co jest  aktualnie na topie w serwisach informacyjnych: tak było z wyciekiem wyników matur lub aferą z odnalezieniem malezyjskiego Boeinga.  
 
4. Konieczność opłacenia SMS-a po kliknięciu. Bardzo często fałszywe wiadomości mają na celu wyłudzenie opłaty SMS. Dlatego na stronie pojawia się informacja, że, aby obejrzeć film musimy wysłać potwierdzenie z naszego telefonu. Godzimy się tym samym na otrzymanie płatnych subskrypcji SMS.  
 
5. Fałszywy portal informacyjny. Portale wyłudzające kliknięcia „Lubię To” często podszywają się pod znane serwisy informacyjne – chodzi zarówno o wygląd jak i adres WWW. Zwróć zatem szczególną uwagę na to czy znasz pojawiającą się w adresie przeglądarki stronę.   
 
6. Konieczność ponownego kliknięcia. „Lajki” są wymuszane również poprzez konieczność ponownego kliknięcia na stronie – portal, na który przechodzimy,  wymusza na nas klik poprzez blokowanie treści (będzie widoczna ona dopiero po zalogowaniu). Po zaakceptowaniu tego warunku, udostępniamy fałszywą wiadomość na swojej tablicy.   

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas