Amerykanie największymi spamerami
Jak wynika z badań firmy IE Internet, w czerwcu Stany Zjednoczone znalazły się na szczycie listy największych spamerów.
- Obserwujemy niezwykłe odrodzenie zjawiska - najwięcej spamu ponownie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych - zauważa Ken O'Driscoll, szef IE Internet. - Stany zawsze były w czołówce, jednak surowe prawo skutecznie walczyło z tą plagą - dodaje.
Na dobre wyniki innych krajów, takich jak Chiny czy Meksyk, również mają wpływ Amerykanie - to oni bowiem operują w tych krajach poza granicami swojej ojczyzny.
IE Internet przeanalizowała 35 tysięcy listów elektronicznych wysłanych do irlandzkich biur. Okazało się, że 67,4 procent otrzymanych listów to niechciana poczta. Wśród spamu odnaleziono w czerwcu jedynie 4,1 procent wirusów.