Atak polskiego hakera na armię USA
Pomysłowość naszych rodaków nie zna granic. Na celowniku hakera podpisującego się nickiem "porkythepig" znalazła się jedna z agencji amerykańskiego Departamentu Obrony. Jak wyglądał humorystyczny atak znad Wisły?
Na szczęście atak przeprowadzony na witrynę Agencji Logistyki Wojskowej (DLA) był jedynie niegroźnym zwróceniem uwagi na lukę w zabezpieczeniach serwisu. Prawdopodobnie filmik umieszczono tam już kilka miesięcy temu, jednak dopiero teraz - po tym, jak sprawą zajęły się polskie media - informatycy armii USA postanowili błąd usunąć.
Witryna DLA nie działa od kilkunastu godzin. Na stronie pozostawiono jedynie komunikat: Mamy obecnie pewne problemy techniczne. Dziękujemy za cierpliwość.
Mamy nadzieję, że Amerykanie znają się na żartach i docenią "pomoc" polskiego hakera.
