Eminem grozi piratom

Eminem, kontrowersyjny amerykański raper, jest wściekły, że po Stanach Zjednoczonych krążą już pirackie kopie jego najnowszego albumu "The Eminem Show". W wywiadzie dla angielskiego tygodnika "New Musical Express" wokalista przyznał, że z wielką chęcią skopałby tyłki wszystkim piratom i fanom, którzy decydują się na kupno jego nielegalnych płyt.

Przyspieszenie premiery płyty (o czym pisaliśmy wczoraj) dodatkowo nie spodobało się muzykowi. Eminem najchętniej sam rozprawiłby się z piratami.

"To są jakieś pier****ne bzdury. Chcę spotkać się z tym sku*****nem, który umieścił moje utwory w Internecie i skopać mu tyłek. Już sobie wyobrażam, jak ten palant chodzi po mieszkaniu i krzyczy do siebie: Mam nowy album Eminema, mam nowy album Eminema, umieszczę go w Internecie!. Każdy, kto uważa, że to jest w porządku, jest dla mnie zwykłym poj****cem" - powiedział Eminem.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy