Firefox już niebawem z płatnymi usługami. Może czas zmienić przeglądarkę?
Chociaż niektórzy od dawna zwiastują śmierć popularnej przeglądarki internetowej, to ta ma się całkiem dobrze, a do tego właśnie zaskoczyła nas nowymi funkcjonalnościami, z których będzie można skorzystać pod koniec roku.
Może i Chrome faktycznie może się pochwalić największymi udziałami w rynku, bo stan posiadania rozwiązania Google na maj tego roku wynosi 62,7%, ale już niebawem może się to trochę zmienić, a wszystko za sprawą nowych usług premium, jakie zawitają do przeglądarki. Informacje te pochodzą z wywiadu, jakiego niemieckiej stronie T3N udzielił CEO Mozilli, Chris Beard - ten zdradził, że możemy spodziewać się choćby płatnej subskrypcji, w ramach której dostaniemy VPN i dostęp do zabezpieczonej chmury do przechowywania danych.
W październiku zeszłego roku Mozilla podpisała umowę z ProtonVPN w celu zaprezentowania tego rozwiązania szerszej publiczności i jak wynikało z wypowiedzi firmy zajmującej się wirtualną prywatnością, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jest opcja „dotarcia do przeszło 300 mln użytkowników przeglądarki”. I najwyraźniej poszło, bo pod koniec roku spodziewać możemy się płatnej usługi z VPN w roli głównej, która z pewnością spodoba się wielu użytkownikom ceniącym sobie bezpieczne i pewne rozwiązania.
Niestety, jak na razie nie wiemy, czy usługi premium zadebiutują w samej przeglądarce, czy też będą dostępne w ramach dodatków, ale najpewniej więcej szczegółów poznamy bliżej daty debiutu. Ta nie została jeszcze dokładnie sprecyzowana, ale wiemy, że Mozilla celuje w październik i przy okazji doczekaliśmy się potwierdzenia, że wszystkie dostępne w obecnej wersji przeglądarki rozwiązania pozostaną darmowe.
Jak twierdzi wspomniany Chris Beard: - Chcielibyśmy doprecyzować, że nie mamy żadnych planów wprowadzania płatności za cokolwiek, co dotąd było darmowe. Chcemy po prostu zaoferować nowe usługi oparte na subskrypcji i poziom premium. Plan zakłada wprowadzenie pierwszą z nich w tym roku, gdzieś jesienią, celujemy w październik. Mówiąc krótko, dla obecnych użytkowników Firefoxa nic się nie zmieni, chyba że zdecydują się na opłacenie abonamentu za dodatkowe funkcjonalności.
Źródło: GeekWeek.pl/techspot