Grypa sparaliżuje internet

W razie pandemii grypy internet może zostać przeciążony - twierdzą analitycy z firmy Gartner. Jak możemy temu zapobiec i czy należy się obawiać?

Jednym z następstw pandemii grypy będzie paraliż internetu
Jednym z następstw pandemii grypy będzie paraliż internetuAFP

Wyobraźmy sobie taką sytuację - ponad połowa mieszkańców półmilionowego miasta zaczyna chorować na grypę. Z powodu kwarantanny ludzie nie wychodzą z domów i, przy okazji, intensywnie korzystają z internetu. Dodatkowo internauci zatrudnieni w firmach pracują zdalnie, by zachować ciągłość funkcjonowania swoich firm. Według przygotowanych na wypadek epidemii schematów działania - zdalnie ma pracować około 40 proc. zatrudnionych. Co wtedy stanie się z internetem?

Problemy zaczynają się na przykład w momencie, kiedy o godzinie 9.00 wszyscy włączają komputery i chcą skorzystać z internetu. Gdyby nie epidemia - większość wejść do sieci odbywałaby się w pracy, gdzie serwery są przygotowane na takie obciążenie. Zatem - dokładnie w tym samym czasie z internetu korzystać będą zarówno dzieci (szkoły zamknięte), dorośli, jak i pracownicy. Chociaż operatorzy odpowiedzieliby inaczej - prywatne infrastruktury obsługujące sieć nie są przygotowane na takie przeciążenie. Oznacza to, że mieszkańcy omawianego miasta w znacznej części stracą dostęp do sieci.

Najlepszym zabezpieczeniem w razie pandemii będą alternatywne punkty dostępu do internetu - na czele z siecią komórkową 3G. Drugą alternatywą jest stworzenie awaryjnych sieci lub założenie zapasowej sieci bezprzewodowej. Jednak ta ostatnia również mogłaby nie przetrwać przeciążenia.

Problem sieci w trakcie pandemii grypy może wydawać się dzisiaj dość marginalna, ale dostawcy internetu nie będą w stanie zagwarantować komunikacji na odpowiednio wysokim poziomie. Zresztą większość internautów korzystających z sieci w godzinach popołudniowych i późnowieczornych miała wątpliwość przyjemność poznać, jakie są skutki uboczne zbyt dużej liczby internautów podpiętych jednocześnie do sieci. To jednak nic w porównaniu do internetowych problemów jakie niesie za sobą pandemia grypy.

ŁK

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas