Haker zaatakował Urząd Wojewódzki

Haker skutecznie sparaliżował na kilkanaście godzin serwis internetowy Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. Jak twierdzą urzędnicy - tak ten nie wyrządził dużych szkód.

Serwis internetowy urzędu był całkowicie niedostępny dla internautów. Do późnego popołudnia (2 marca) urzędnicy deklarowali jednak, że przyczyną są bliżej niesprecyzowane "prace konserwacyjne" informatyków. Dopiero w okolicach godz. 16 pracownicy urzędu potwierdzili, że chodziło o włamanie do sieci urzędu.

Pełnomocnik ds. informatyzacji urzędu poinformował nas, że faktycznie, w nocy z poniedziałku na wtorek, niezidentyfikowana osoba spoza urzędu zdołała przełamać zabezpieczenia i dostała się do naszej sieci internetowej. Włamanie trwało zaledwie kilka minut, nie przyniosło istotnych szkód i zostało automatycznie zablokowane przez kolejne poziomy zabezpieczeń systemu - powiedział Dariusz Gręzicki z gabinetu wojewody. Haker ograniczył się do zamieszczenia na głównej stronie urzędu komunikatu o swoim sukcesie; nie przeniknął w głąb serwera.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urzędnicy | haker | serwis | serwis internetowy | Kuba Wojewódzki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama