Imagine Cup 2010 - tuż przed startem

- Jest tu naprawdę ładnie, chociaż nadal mam problem z podziemnymi przejściami - mówi z uśmiechem na ustach japońskich zawodników Imagine Cup. Warszawa, chociaż gościnna i słoneczna, jeszcze nie została rozszyfrowana przez najbystrzejsze, młode umysły świata. Ale będzie tylko lepiej.

Do tegorocznej, ósmej już edycji Imagine Cup zgłosiło się 325 tysięcy studentów z ponad 100 państw. Z tej grupy podczas kilkuetapowych eliminacji i lokalnych finałów wyłoniono zespoły, które staną do finałowej rozgrywki. Do Warszawy przyjechało 434 zawodników reprezentujących 69 krajów, w tym tak egzotycznych jak Bahrajn, Antyle Holenderskie czy Wybrzeże Kości Słoniowej.

Pomimo, że mówimy o technologiach, nie można uniknąć piłki nożnej - wczoraj drużyny studentów z Holandii oraz Brazylii oglądali swoje "jedenastki". No cóż, reprezentacja Brazyli na Imagine Cup będzie musiała spisać lepiej, niż ich reprezentacja. Jest na to szansa - Brazylia co roku jest jednym z faworytów Imagine Cup.

Konkurs Imagine Cup jest największym międzynarodowym konkursem technologicznym dla studentów. W tym roku jest organizowany po raz ósmy. Studenci z dowolnej uczelni wyższej mogą zgłosić się do zawodów Imagine Cup i zmierzyć ze swoimi kolegami-studentami z całego świata.

Uczestnicy każdej z kategorii wykorzystują technologię do rozwiązania stawianego przez organizatorów problemu. W tym roku motyw przewodni konkursu brzmi: "Wyobraź sobie świat, w którym technologia pomaga rozwiązać najtrudniejsze problemy ludzkości". Organizacja Narodów Zjednoczonych zidentyfikowała niektóre z najtrudniejszych wyzwań stojących przed światem w Milenijnych Celach Rozwoju. Tegoroczna edycja stara się wskazać te wyzwania jako inspiracje dla uczestników na całym świecie.