Koniec komunikatorów internetowych?

BBC przeprowadziło badania, z których wynika, iż dni popularności komunikatorów internetowych są policzone. Jeszcze kilka lat temu ta forma komunikacji uważana była za przyszłość, jednak dzisiaj jest już inaczej.

W 2007 roku Brytyjczycy poświęcili na korzystanie z komunikatorów aż 14 proc. swojej całkowitej aktywności sieciowej. Obecnie jest to zaledwie 5 proc. Według autorów badania, spadek nie omija także Stanów Zjednoczonych, w których na przestrzeni ostatnich siedmiu lat, czyli od roku 2003, odnotowano spadek o 8 proc.

Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest rozdrobnienie sieci, czyli powstawanie co raz to większej ilości nowych komunikatorów, które w żaden sposób ze sobą nie współpracują. Wygląda na to, że wiodący prym na światowym rynku ICQ ma już godnych siebie konkurentów.

Reklama

Wydaje się jednak, że Polskę te badania omijają, gdyż komunikatory mniej popularne od lidera na naszym rynku (Gadu-Gadu) - Tlen czy WTW - mają wbudowaną obsługę protokołów swojego największego konkurenta. Specjaliści słabnącą rolę komunikatorów upatrują ponadto w coraz to popularniejszych serwisach społecznościowych. Z tym akurat można się zgodzić, gdyż "ćwieraknie", czy "blipowanie" również staje się bardzo popularną formą komunikacji.

PCArena.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy