Niezwykłe zjawisko nad Polską. Dziwna chmura "jak od linijki"
W Polsce nad województwem lubelskim zaobserwowano nietypową chmurę, która wyglądała, jakby ktoś równo obciął jej brzegi. Internauci entuzjastycznie komentowali zdjęcie, prześcigając się w domysłach dotyczących pochodzenia i autentyczności zjawiska. Specjaliści wyjaśniają, jaki to rodzaj chmury i czemu przybrała tak nietypowy "kanciasty" kształt.

Ciekawe zjawisko na niebie nad Polską. "Błąd w Matrixie"
Każdy z nas wiele razy obserwował na niebie ciekawe zjawiska - od tych łatwo wytłumaczalnych, jak zaćmienie Słońca czy deszcz meteorów, po bardziej zagadkowe i rzadkie. Od czasu do czasu takie niecodzienne widoki trafiają do sieci, gdzie ich zdjęcia szybko zyskują popularność, m.in. w mediach społecznościowych.
Tak było również w przypadku niezwykle interesującej chmury, która pojawiła się nad Polską, a dokładniej w województwie lubelskim. Zjawisko to wyglądało wyjątkowo - chmury wszak kojarzą nam się głównie z puchatymi, miękko wykrojonymi skupiskami. Ta chmura była jednak "kanciasta", "odcięta jak od linijki" od błękitnego nieba.
Niezwykła chmura nad woj. lubelskim. "Jak od linijki"
Zdjęcie ciekawie wyglądającego zjawiska trafiło do sieci i wywołało lawinę komentarzy.
- Chmura altocumulus jak od linijki pojawiła się dziś nad województwem lubelskim - napisali Lubuscy Łowcy Burz na Facebooku, zamieszczając zdjęcie autorstwa "iamwrona".
Fotografia podzieliła internautów. Jedni zachwycają się tym, jak natura potrafi zaskoczyć, a inni uważają, że to nie jest zjawisko naturalne i stanowi świadectwo sztucznego ingerowania w pogodę. Są też opinie, że to obraz przetworzony przez AI. Lubuscy Łowcy Burz dodali w komentarzu inne ujęcia zjawiska, a także napisali, że takie chmury nie są niczym niezwykłym, "tylko skupiska chmur o równych krawędziach nie są aż tak częste".
Ludzie w komentarzach do wpisu dzielą się też swoimi doświadczeniami - zamieszczają zdjęcia innych ciekawie wyglądających chmur lub informują o obserwacji podobnego zjawiska. Padają też żarty o "błędzie w Matrixie" czy "życiu w Minecrafcie".
"Kwadratowe" chmury nad Polską. Dziwne zjawisko ma proste wyjaśnienie?
Altocumulus to rodzaj chmur piętra średniego. Składa się z białych lub szarych drobnych członów, małych obłoków. Niekiedy przylegają one do siebie, tworząc warstwy. Czasem pojawia się efekt "pofalowanego morza", kiedy indziej wrażenie rozciągniętych na niebie wstęg. W przypadku zjawiska uchwyconego nad woj. lubelskim obłoki były zbite dość ciasno. Chociaż widać pojedyncze człony i niewielkie przerwy między nimi, to efekt jest wyjątkowo spektakularny, bo dochodzi jeszcze to charakterystyczne odcięcie od nieba, dające złudzenie "równej linii".
Specjaliści wyjaśniają, że zarysowanie się tak wyraźnych krawędzi chmur zazwyczaj wskazuje na granice między masami powietrza - przede wszystkim podczas zderzenia zimnego frontu atmosferycznego z bardzo suchym i gorącym powietrzem. Tego typu "kwadratowe" chmury pojawiają się od czasu do czasu w różnych częściach świata, ale utrzymują się stosunkowo krótko.
Taka osobliwość może zdumieć i zachwycić - ale niezwykłych "okazów" chmur jest więcej. Niektóre formacje, jak np. lenticularis - wyglądające jak spodki kosmiczne czy cavum - przypominające bramę do innego wymiaru, są szczególnie chętnie fotografowane za każdym razem robiąc spore wrażenie na obserwatorach.











