Nie daj się złapać na studniówkowe zdjęcie
Nikogo już chyba nie dziwi, że cyberoszuści bezlitośnie wykorzystują popularne w sieci tematy by zarobić na nieuwadze i niewiedzy internautów. Eksperci z firmy Eset zidentyfikowali pułapkę, która bazując na głośnym w ostatnim tygodniu pewnym studniówkowym zdjęciu, próbuje nakłonić internautów do zapisania się do usługi SMS premium.
Każdy użytkownik, który będzie próbował uruchomić we wspomnianym serwisie "film ze studniówki", zostanie najpierw poproszony o potwierdzenie pełnoletniości, a następnie o podanie PIN-u, który można uzyskać wysyłając na podany numer telefonu specjalny kod. Postąpienie zgodnie ze wskazówkami powoduje aktywację usługi SMS premium. Koszt dostępu do tej usługi to 2,46 zł za każdy dzień, naliczany do momentu dezaktywacji serwisu.
Kamil Sadkowski radzi wszystkim, którzy zauważą na profilach swoich znajomych podejrzany link, aby poinformować ich o swoim odkryciu. Im szybciej ofiara dowie się o odnośniku, tym większe prawdopodobieństwo, że w pułapkę nie wpadną kolejne osoby.