Ocenzurowany Internet

W raporcie poświęconym wolności prasy, który ukazał się przed Światowym Dniem Wolności Prasy obchodzonym 3 maja, Freedom House stwierdza, że cenzurowanie Internetu przez rządy rozszerza się i może stać się zagrożeniem dla wolności tradycyjnych mediów. Niezależność Internetu staje się kolejnym testem dla woli rządów popierania i zachowania wolnej prasy - stwierdził koordynator badań nad wolnością prasy Leonard Sussman w eseju otwierającym liczący 36 stron raport.

W raporcie poświęconym wolności prasy, który ukazał się przed Światowym Dniem Wolności Prasy obchodzonym 3 maja, Freedom House stwierdza, że cenzurowanie Internetu przez rządy rozszerza się i może stać się zagrożeniem dla wolności tradycyjnych mediów. Niezależność Internetu staje się kolejnym testem dla woli rządów popierania i zachowania wolnej prasy - stwierdził koordynator badań nad wolnością prasy Leonard Sussman w eseju otwierającym liczący 36 stron raport.

W niektórych częściach Azji wykorzystuje się jako pretekst do kontroli informacji internetowych i ograniczania dostępu do Sieci ochronę "tradycyjnych wartości azjatyckich". Na Bliskim Wschodzie cenzura Internetu dokonywana jest pod hasłem ochrony moralności. Nie tylko kraje znane z braku wolności lub częściowej wolności prasy biorą pod uwagę kontrolowanie Internetu. W 1996 roku administracja Clintona usiłowała zablokować na drodze prawnej pornografię w Internecie, lecz odpowiednia ustawa została zakwestionowana przez Sąd Najwyższy. Raport wymienia 20 krajów (na podstawie opracowania sporządzonego przez organizację Reporterzy Bez Granic), w których dostęp do Internetu jest całkowicie lub częściowo kontrolowany przez państwo.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy