Popularne i niebezpieczne. TikToki, które szkodzą środowisku

W internecie bardzo różne rzeczy stają się popularne w mgnieniu oka. Czasem śmieszne, ale równie często złe i szkodliwe, co następnie zbiera żniwo w negatywnych skutkach. Na TikToku, który jest jedną z najpopularniejszych platform społecznościowych, takie zjawiska można niestety obserwować dość często.

Popularne i niebezpieczne - trendy na TikToku mogą szkodzić środowisku
Popularne i niebezpieczne - trendy na TikToku mogą szkodzić środowiskuUnsplash

Pisaliśmy nie tak dawno o trendach, w których brały udział osoby nieletnie i to skończyło się dla nich tragicznie. Zagrożenie nie ogranicza się jedynie do ludzi, ponieważ często w wyniku tego typu działań cierpi także środowisko. I choć moda na te konkretne filmiki szybko przemija, zmiany, do których w ich wyniku dochodzi, mogą negatywnie oddziaływać latami.

Kopanie wielkich dziur w piasku na plaży

Brzmi jak niewinna zabawa. Im większą dziurę wykopiesz, tym lepiej. Wykopanie masywnego dołu na plaży i pozostawienie go po sobie może mieć jednak fatalne skutki. Zagraża nieświadomym plażowiczom, ale i zwierzętom, które mogą do nich wpaść i pozostać bez szans na wyjście. Jeśli zatem już zdecydujemy się na wzięcie udziału w wydarzeniu, poświęćmy także chwilę na to, aby wykopaną dziurę zakopać.

Sztuka, która pozostanie z nami niemal na zawsze

Tworzenie sztuki jest super. Sama z zaciekawieniem i skupieniem obserwuję, jak twórcy pokazują proces powstawania niektórych dzieł, a tego typu filmików w sieci nie jest mało. W sztuce żywicznej wykorzystuje się żywicę epoksydową, czyli produkt podobny do plastiku na bazie ropy naftowej. Służy do tworzenia niemal wszystkiego - od rzeźb, poprzez klucze, breloczki, meble, obrazy do klawiszy do klawiatury. Zarówno w formie stałej, jak i płynnej, żywica może mieć duże konsekwencje dla środowiska. Nieutwardzona emituje toksyczne opary, a jeśli zostanie wrzucona do kanalizacji, jest także toksyczna dla organizmów wodnych. Utwardzona za to staje się tak samo kłopotliwa do zniszczenia jak inne tworzywa sztuczne i niełatwo ulega rozkładowi. Jest skazana na to, aby skończyć na wysypisku śmieci i być z nami jeszcze wiele, wiele lat.

Pokażę ci, co ostatnio kupiłam, czyli haul zakupowy

To zmora tych, którzy zdają sobie sprawę z tego, jakim fast fashion jest zagrożeniem dla planety. Produkcja ubrań to przemysł, który w ogromnym stopniu zanieczyszcza środowisko. Sztuk odzieży jest zbyt wiele, a ciągle produkuje się ich coraz więcej i więcej, tworząc przy okazji narrację, że w swoich szafach non stop potrzebujemy najnowszych trendów. Warto też wspomnieć, że powstałe w tego typu procesie ubrania odznaczają się średnią lub niską jakością, właśnie po to, abyśmy wrócili do sklepów po nowe. I do tego pośrednio zachęcają influenserzy - jednym z najtrwalszym z trendów na TikToku jest przymierzanie ubrań otrzymanych od sklepów przodujących w branży szybkiej mody. Chodzi oczywiście o reklamę - recenzje odzieży bywają opłacane, a skuszeni odbiorcy mają skierować się do sklepów po nowe ubrania, które później zalegają, jeśli nie w naszych domach, to na legalnych lub nielegalnych wysypiskach.

Dołącz do wyzwania, zdobądź popularność

Wspomniałam już na początku o popularnych wyzwaniach, powodujących, że małoletni robią niebezpieczne rzeczy. W trakcie pandemii na topie było również takie, które polegało na kradzieży testów, plastikowych łyżek czy jednorazowych masek. Ale nie tylko - dzieciaki kradły dozowniki mydła, sprzęt laboratoryjny, a nawet toalety. Wielu nastolatków usłyszało zarzuty karne. TikTok usunął wszystkie filmy związane z tym wyzwaniem, ale szkody były dość poważne, zwłaszcza w tak trudnym dla wszystkich czasie. No i oczywiście jeśli te przedmioty nie zostały zlokalizowane, to prawdopodobnie leżą gdzieś wraz z innymi śmieciami.

Powyższe przykłady nie są, niestety, jedynymi z wątpliwych wymysłów użytkowników platformy, a gdy coś przemija, przychodzi nowe. Trudno się przed tym ochronić, ale na pewno warto uświadamiać i przeciwdziałać. No i sami właściciele TikToka, najpewniej, mogliby wziąć na siebie większą odpowiedzialność za treści, dzięki którym zarabiają grube miliardy...

Na wagę marsz. Londyńskie zoo waży swoich podopiecznychAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas